Były "rosyjski szpieg" zastrzelony? "Walczymy o sprawiedliwość"
Podejrzewany o szpiegostwo na rzecz Rosji waleń Hvaldimir miał zostać zastrzelony - uważają norwescy obrońcy praw zwierząt. Jak przekazały stacje BBC, CNN i NBC, organizacje zgłosiły sprawę norweskiej policji.
Dwie grupy obrońców zwierząt oświadczyły, że waleń Hvaldimir, którego podejrzewano o wykonywanie zadań szpiegowskich na rzecz Rosji, został zastrzelony. W sieci pojawiły się zdjęcia rzekomo mające pokazywać rany postrzałowe. Według wcześniejszych doniesień na ciele Hvaldimira nie stwierdzono żadnych obrażeń.
Słynny "rosyjski szpieg", waleń z gatunku białucha arktyczna został niedawno znaleziony martwy u południowo-zachodnich wybrzeży Norwegii. Organizacje One Whale i NOAH twierdzą, że zwierzę padło ofiarą "ohydnej zbrodni" – podała BBC.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Miał na ciele liczne rany od kul" – napisała w mediach społecznościowych założycielka One Whale, Regina Haug. "Będziemy walczyć o sprawiedliwość dla Hvaldimira" – zapowiedziała.
Sprawę zgłoszono służbom
One Whale i NOAH poinformowały, że zgłosiły norweskiej policji podejrzenie popełnienia przestępstwa i poprosiły ją o wszczęcie postępowania w tej sprawie.
Natomiast organizacja Marine Mind, która jako pierwsza przekazała informację o znalezieniu ciała Hvaldimira, twierdziła, że nie było na nim widać "niczego, co natychmiast ujawniłby przyczynę śmierci".
"Tajna broń Putina"
Waleń zyskał sławę w 2019 roku, gdy zbliżył się do wędkarzy na Morzu Norweskim w uprzęży z mocowaniami do montowania kamery, opatrzonej anglojęzycznym napisem "Equipment of St. Petersburg". Wzbudziło to podejrzenia, że mógł być wytrenowany przez rosyjską marynarkę wojenną do zadań szpiegowskich.
Norwegowie nazwali mierzącego 4,2 metra, ważącego 1225 kilogramów ssaka morskiego Hvaldimir. Imię jest połączeniem norweskiego "hval" oznaczającego walenia oraz nazwiska rosyjskiego dyktatora Władimira Putina.
Magazyn "Foreign Policy" sugerował w 2023 roku, że Hvaldimir mógł być "tajną bronią Putina". Gazeta przypominała przy tym, że Rosja, podobnie jak USA i inne państwa, od lat szkoliła ssaki morskie do wykonywania zadań wojskowych.
Weterynarze badają przyczynę śmierci
Ciało walenia przewieziono na autopsję do instytutu weterynarii, a wyniki są oczekiwane "w ciągu trzech tygodni" – powiedziała mediom rzeczniczka tej instytucji.
BBC podkreśla, że 15-letni Hvaldimir nie był stary jak na białuchę, ponieważ osobniki tego gatunku mogą dożyć nawet 60 lat.