Huragan "Ciara" dodał skrzydeł British Airways? Najszybszy lot transatlantycki

Boeing 747, dzięki sile wiatru związanej ze zbliżającym się do Europy huraganie "Ciara", miał pokonać tę trasę w rekordowym czasie. Jak podaje portal Daily Mail, pilotom udało się skrócić lot do zaledwie 4 godzin i 56 minut.

Rekord padł na trasie z lotniska JFK w Nowym Jorku do londyńskiego Heathrow.

Samolot brytyjskich linii lotniczych był tym samym szybszy o minutę od lotów Virgin Atlantic Airbus A350 oraz trzy minuty przed samolotem Virgin Airways, które leciały na tej samej trasie.

Aby osiągnąć taki czas, Boeing 747 linii British Airways musiał lecieć ponad 800 mil na godzinę.

Brytyjska linia przebiła też rekord linii Norwegian z 2018 roku. Taką informację na Twitterze podał serwis Flight Radar 24.

Jak informowaliśmy w niedzielę, hurgan "Ciara" zbliża się do Europy i przybiera na sile. Pierwsze skutki będzie można odczuć już wieczorem. W związku ze wzmagającymi się porywami wiatru, odwołano rozgrywki piłkarskie w Holandii, Belgii, Niemczech oraz na wyspach.

Pasażerowie boeinga 747 British Airways mieli szczęście. Ich samolot wylądował na Heathrow. Teraz ruch lotniczy w Wielkiej Brytanii jest praktycznie wstrzymany. Samoloty nie startują z żadnego lotniska. Wszystko z powodu wiatru, który nie pozwala na bezpieczne lądowanie, a także poderwanie maszyny do góry.

Potwierdza to chociażby wiadomość naszej internautki, która czeka na powrót do Polski na lotnisku Luton. "Nowa przewidywana godz. odlotu 1306 LTN-WAW: 9:25, 2/10/2020. Rozpoczęcie odprawy 2. godz wcześniej" - taką wiadomość otrzymała pani Aleksandra już na lotnisku. Jak informowała, poczekalnie pękają w szwach.

Źródło: dailymail.co.uk

Również czekacie na lot z Wielkiej Brytanii? Dajcie znać na dziejesie.wp.pl. Czekamy na Wasze zdjęcia, nagrania oraz informacje!