Hongkong: wycofano projekt przepisów o "działalności wywrotowej"
Szef władz Hongkongu Tung Chee-hwa ogłosił w piątek, że wycofał kontrowersyjny projekt przepisów wymierzonych w "działalność wywrotową". Zapowiedź ich wprowadzenia wywołała masowe protesty i kryzys polityczny, który zmusił do odejścia z władz niepopularnych polityków.
05.09.2003 | aktual.: 05.09.2003 09:23
Tung wyjaśnił, że projekt został wycofany, by "dać społeczeństwu więcej czasu na jego zrozumienie". Nowa propozycja zostanie przedstawiona dopiero po przeprowadzeniu odpowiednich konsultacji społecznych - zapewnił Tung na konferencji prasowej, podkreślając, że nie ustalono jeszcze żadnego terminu.
Nowe prawo - znane jako Artykuł 23 tzw. Podstawowego Prawa (konstytucji) byłej brytyjskiej kolonii - miało zakazywać pod groźbą dożywotniego więzienia "zdrady, secesji, działań wywrotowych bądź podważających prawo, a także ujawniania tajemnic państwowych".
Pierwotnie miało być uchwalone 9 lipca. Zapowiedź ta wywołała jednak protesty, największe od 1999 r., gdy W.Brytania przekazywała swą dawną kolonię Chinom. Władze hongkońskie postanowiły więc wycofać najbardziej kontrowersyjne przepisy. Gdy jednak protesty nie ustawały, ogłosiły w połowie lipca, że przekładają uchwalenie projektu.
Zdaniem hongkońskich organizacji praw człowieka, w praktyce nowe prawo miało na celu ograniczenie działań opozycji i umocnienie kontroli Pekinu nad Hongkongiem, mającym formalnie status Specjalnego Administracyjnego Regionu Chin. Ustawa krytykowana była również przez Stany Zjednoczone i Unię Europejską.
Według obserwatorów, o uchwalenie wywołującego gwałtowny sprzeciw społeczeństwa prawa zabiegał przede wszystkim Pekin, wywierający olbrzymie naciski na Tunga. Obserwatorzy są zgodni, że hongkoński lider traci poparcie, a w Radzie Wykonawczej (rządzie) Hongkongu doszło do kryzysu. Coraz częściej pojawiają się głosy żądające odejścia Tunga.