Holendrzy tłumnie ruszyli do urn
Holenderscy wyborcy, którzy w środę
mają wyłonić nowy parlament, tłumnie ruszyli do urn - do godz.
13.45 głosowało 32% uprawnionych. W poprzednich wyborach w
tym samym czasie oddało głos 28% wyborców.
Do wyboru 150 deputowanych uprawnione jest 12 mln Holendrów. Oczekuje się, że frekwencja w tych wyborach będzie szczególnie wysoka i osiągnie 85%. W 1998 r. wyniosła 73,7%.
Lokale wyborcze otwarte są od godz. 7.30 do godz. 21, o półtorej godziny dłużej niż zwykle.
Według sondaży przedwyborczych, dotkliwą klęskę poniosą w środę socjaldemokraci premiera Wima Koka. Na sukces wyborczy mogą liczyć opozycyjni chrześcijańscy demokraci i członkowie skrajnie prawicowej, populistycznej Listy Pima Fortuyna. Fortuyn został zamordowany przed 10 dniami. (iza)