Holenderska organizacja walczy z wyzyskiem seksualnym dzieci w internecie
Holenderska organizacja Terre des Hommes, występująca w obronie praw dzieci, poinformowała w o ustaleniu danych tysiąca mężczyzn gotowych płacić za oglądanie nieletnich pozujących nago przed kamerami internetowymi.
04.11.2013 | aktual.: 04.11.2013 20:19
Wizerunek 10-letniej dziewczynki z Filipin o imieniu Sweetie, którym posłużyła się organizacja, został wygenerowany komputerowo. Działacze Terre des Hommes podszywali się pod Sweetie na czacie i w ciągu 10 tygodni zarejestrowali tysiąc mężczyzn z całego świata, gotowych zapłacić za oglądanie "sex show" z udziałem tego dziecka. Sweetie sama nie oferowała niczego; to do niej kierowane były propozycje wystąpienia nago przed kamerą.
Holenderska organizacja mówi o gwałtownym narastaniu zjawiska, które określa mianem "dziecięcej seksturystyki przez kamerę internetową", i ostrzega, że jeśli szybko nie sięgnie się po środki zaradcze, "to ponure zjawisko całkowicie wymknie się spod kontroli".
Przedstawiciele Terre des Hommes zidentyfikowali tysiąc mężczyzn, którzy chcieli zapłacić za oglądanie Sweetie nago. Pochodzą z 71 krajów. Najwięcej było ich ze Stanów Zjednoczonych (254), Wielkiej Brytanii (110) i Indii (103). Ich dane przekazano Interpolowi.