Hołd ofiarom Czerwca'56 przy Grobie Nieznanego Żołnierza
Z okazji 49. rocznicy protestów robotniczych
poznańskiego Czerwca '56 roku przedstawiciele Komitetu Katyńskiego
oraz kombatanci z Armii Krajowej złożyli kwiaty przed
Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie.
28.06.2005 | aktual.: 28.06.2005 16:12
Prezes Komitetu Katyńskiego Stefan Melak w oświadczeniu wygłoszonym do prawie dwustu osób zgromadzonych na pl. Piłsudskiego powiedział, że w poznańskiej manifestacji wzięło udział 100 tys. ludzi na 380-tysięczny wówczas Poznań. Nieśli ze sobą hasła socjalne, m.in. "Chleba i wolności", śpiewano pieśni patriotyczne, religijne. W wyniku ostrzału, według oficjalnych danych, zginęło ponad 70 osób, a kilkaset raniono.
Nieoficjalnie wiemy, że zabitych było ponad trzysta, zużyto ponad 180 tys. nabojów, kilka tysięcy osób zostało rannych. Rozpoczęło się tysiące procesów, prześladowania ludzi - powiedział Melak.
Jak dodał, Poznań stał się symbolem późniejszych przemian w Polsce, takich demokratycznych, których apogeum było powstanie w 1981 r. Solidarności.
28 czerwca 1956 r. poznańscy robotnicy Zakładów im. Stalina (tak wówczas nazywały się Zakłady im H. Cegielskiego) podjęli strajk generalny i zorganizowali masową demonstrację uliczną. Protestowali pod hasłami: "Chcemy chleba i wolności!", "Precz z bolszewikami!", "Żądamy wolnych wyborów pod kontrolą ONZ!".
W czasie robotniczych protestów w 1956 r. władze wprowadziły w Poznaniu godzinę milicyjną. Około 700 osób aresztowano. Do Poznania przybyli wysocy rangą funkcjonariusze PZPR: premier Józef Cyrankiewicz, a także Edward Gierek i Jerzy Morawski. Kierowali oni akcją tłumienia protestów przez wojsko.
Według szacunków historyków, w pacyfikacji robotniczego buntu wzięło udział 6-8 tys. żołnierzy, 300 czołgów, kilkadziesiąt transporterów opancerzonych i samolotów.