WAŻNE
TERAZ

Immunitet Ziobry. Jest decyzja komisji

Holandia: do władzy wraca prawica

Partia populisty Pima Fortuyna szturmem zajęła drugie miejsce w środowych wyborach powszechnych w Holandii. Chadecja - pierwsze. To kolejny w ostatnich miesiącach sukces prawicy w Europie i porażka rządzącej lewicy.

Zdziwienie jest tym większe, że Holandia jest krajem znanym raczej z tolerowania eutanazji, narkotyków i małżeństw homoseksualnych, niż niestabilności politycznej, radykalnych polityków i nagłych zwrotów sympatii wyborców.

Porażka głównej siły rządzącej koalicji, Partii Pracy premiera Wima Koka, była największa od II wojny światowej - zauważa korespondent Reutersa Paul Gallagher. To najbardziej zadziwiające wybory, jakie pamiętają Holendrzy.

Zdecydowane i większe niż ktokolwiek sądził zwycięstwo odnieśli chadecy, którym przewodzi Jan Peter Balkenende, prawdopodobnie premier nowego koalicyjnego rządu. Jego ugrupowanie zdobyło 43 mandaty w 150-osobowym parlamencie.

Chadecja powraca do władzy po ośmiu latach przerwy. W wielkim stylu - piszą komentatorzy. W sukces nie dowierza sam przywódca.

To był niewiarygodny wieczór. CDA powraca! - mówił rozradowany Balkenende swoim zwolennikom świętującym zwycięstwo w Hadze. Wynik jest fantastyczny. Nawet nie śmieliśmy o czymś takim marzyć - powiedziała Maria van der Hoeven, jedna z głównych postaci partii.

26 mandatów przypadło Liście Pima Fortuyna (LPF) - partii powstałej dwa miesiące przed wyborami. Dziewięć dni przed głosowaniem w zamachu zginął Fortuyn, jej kontrowersyjny przywódca i założyciel, pełen charyzmy dandys obnoszący się ze swoim homoseksualizmem.

Dla obserwatorów życia politycznego w Europie, wynik wyborów jest potwierdzeniem tendencji ostatnich dwunastu miesięcy. We Włoszech, Danii, Portugalii i Francji sukcesy w wyborach odniosły ugrupowania prawicowe. Coraz większą popularność zyskuje skrajna prawica.

Obserwatorzy spekulują, że całkiem prawdopodobne jest teraz zawiązanie koalicji rządowej, w skład której wejdą CDA, VVD i LPF. Dysponowałaby ona wygodną większością 92 głosów. Do tego czasu - i powołania nowego rządu - władzę będzie sprawował gabinet Koka. Partyjne negocjacje mogą potrwać nawet kilka miesięcy.(an)

Wybrane dla Ciebie
Reuters: USA szykują bazę wojskową w Damaszku
Reuters: USA szykują bazę wojskową w Damaszku
Szwedzkie lotnisko zamknięte. Przez drony
Szwedzkie lotnisko zamknięte. Przez drony
Kaczyński o decyzji komisji ws. Ziobry: tu nie chodzi o sprawiedliwość
Kaczyński o decyzji komisji ws. Ziobry: tu nie chodzi o sprawiedliwość
Immunitet Ziobry. Jest decyzja komisji
Immunitet Ziobry. Jest decyzja komisji
Serdeczni czy zazdrośni? Jak naprawdę widzą się Polacy
Serdeczni czy zazdrośni? Jak naprawdę widzą się Polacy
Dożywocie dla rosyjskiego żołnierza. Zastrzelił ukraińskiego jeńca
Dożywocie dla rosyjskiego żołnierza. Zastrzelił ukraińskiego jeńca
Ławrow popadł w niełaskę Kremla? Nie było go na kluczowym posiedzeniu
Ławrow popadł w niełaskę Kremla? Nie było go na kluczowym posiedzeniu
Spotkanie w Belwederze. Prezydent przyjął nowych ambasadorów w Polsce
Spotkanie w Belwederze. Prezydent przyjął nowych ambasadorów w Polsce
Burzliwa dyskusja nad immunitetem Ziobry. Co działo się na komisji?
Burzliwa dyskusja nad immunitetem Ziobry. Co działo się na komisji?
Najnowszy sondaż. KO zwiększa przewagę nad PiS
Najnowszy sondaż. KO zwiększa przewagę nad PiS
Działo się w czwartek. Ziobro w Budapeszcie, "Wielki Bu" w Polsce [SKRÓT DNIA]
Działo się w czwartek. Ziobro w Budapeszcie, "Wielki Bu" w Polsce [SKRÓT DNIA]
Obrońca Ziobry grzmiał na komisji. Mówił o "hucpie politycznej"
Obrońca Ziobry grzmiał na komisji. Mówił o "hucpie politycznej"