"Hiszpański pióropusz" już nad Polską. Prognoza pogody na weekend

"Hiszpański pióropusz" już nad Polską. Prognoza pogody na weekend

Prognoza pogody dla Polski - weekend 18-19 czerwca 2022 r.
Prognoza pogody dla Polski - weekend 18-19 czerwca 2022 r.
Źródło zdjęć: © wxcharts.com
Violetta Baran
18.06.2022 15:08, aktualizacja: 19.06.2022 15:30

Fala upałów przechodzi przez Polskę. Synoptycy twierdzą jednak, że to dopiero początek. Będzie jeszcze cieplej. Temperatury zbliżą się u nas do czerwcowych rekordów. Szczególnie uważać musimy w niedzielę.

Źródłem upału są zwrotnikowe masy powietrza. Ukształtowały się one w "hiszpański pióropusz", który wędrował, niesiony przez układy baryczne, poprzez Hiszpanię, Francję, kraje Beneluksu, Niemcy do Polski - wyjaśnia synoptyk meteorolog Mateusz Barczyk.

Upał, choć krótki, bo potrwa kilka dni, będzie bardzo silny. - Nie jesteśmy w zasięgu zwykłego upału, ale upału ekstremalnego - podkreślił Barczyk.

Prognoza pogody dla Polski - sobota 18.06.2022. Blisko rekordu ciepła

Po godzinie 12 IMGW poinformowało na swoim profilu na Twitterze, że na stacjach pomiarowych Przelewice (woj. zachodniopomorskie), Krzyż (woj. wielkopolskie) i Radzyń (woj. lubuskie) temperatura przekroczyła już 30 st. C. "A będzie jeszcze cieplej!" - ostrzega IMGW.

W sobotę na Ziemi Lubuskiej temperatura sięgała ok. 34 st. C. Noc będzie tropikalna. Temperatura nie spadnie poniżej 20 st. C. - Termin "noc tropikalna" jest ważnym parametrem, bo określa zdolność do nocnego wypoczynku po upalnym dniu. Jeżeli temperatura jest powyżej 20 st. C, to regeneracja po upale jest już trudna - tłumaczy meteorolog.

- Odpoczynek będzie ważny, bo choć na niedzielę prognozujemy 36 st., to jednak lokalnie temperatura może poszybować do 37 st. C., szczególnie na Ziemi Lubuskiej - dodaje.

To blisko rekordu gorąca dla czerwca w Polsce - w 2019 r. na Dolnym Śląsku odnotowano 38,3 st. C.

Prognoza pogody dla Polski - niedziela 19.06.2022

W czerwcu ubiegłego roku w Słubicach i w Świnoujściu były temperatury przekraczające 36 st. C. W niedzielę upał dosięgnie całą Polskę, poza pasem nadmorskim. Tam temperatura może nie przekroczyć nawet 20 st. C, a to za sprawą wiatru od morza.

Bez upału będzie jeszcze w Suwałkach - 28 st. C. w Kłodzku i Zakopanem - od 27 do 28 st. C, podobnie będzie w Sanoku.

Noc znów będzie bardzo ciepła. Tym razem na Śląsku i w Małopolsce - blisko 20 st.

W poniedziałek zacznie się robić upalnie na południowym wschodzie. Do wieczora taka pogoda utrzyma się na Podkarpaciu.

- Natomiast na pozostałym obszarze nastąpi znacząca zmiana pogody. Zachodnia część Polski będzie w zasięgu chłodnego powietrza, przelotnych opadów i burz. Od Śląska po Podlasie mogą wystąpić gwałtowne burze z silnym wiatrem, ulewnym deszczem i gradem - poinformował Barczyk.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (55)
Zobacz także