Pilot hiszpańskiego samolotu lecącego z Majorki do Barcelony zmarł podczas lotu na atak serca. Drugi pilot zdołał jednak bezpiecznie doprowadzić lot do końca.
Dwóch lekarzy znajdujących się na pokładzie Boeinga 737 linii Air Europa bezskutecznie starało się przeprowadzić reanimację pilota. Pasażerowie samolotu dowiedzieli się o szczegółach tego dramatu dopiero na lotnisku w Barcelonie.(ck)