Trwa ładowanie...
dxsibjx
23-07-2005 06:00

Hip hop Borowskiego, "Ich Troje" Leppera

Politycy prześcigają się w pomysłach na ubarwienie kampanii. "Życie Warszawy" ujawnia, że Marek Borowski poprowadzi swoją kampanię prezydencką w rytmie hip hopu, a Donald Tusk - pop-rocka. Muzyka młodej generacji zastąpiła politykom przestarzałe piosenki disco polo - czytamy w dzienniku.

dxsibjx
dxsibjx

W "Życiu Warszawy" czytamy, że kandydat Socjaldemokracji na prezydenta kupił już prawa autorskie do piosenki rapera Mezo pt. „Ważne". Sztab Borowskiego podkreśla, że hip hop jest językiem ludzi, którzy są niechętni polityce, a także do nich chce dotrzeć kandydat SdPl. O hip hopie myślała też Partia Demokratyczna, jednak z powodu problemów finansowych demokraci odstąpili od pomysłu.

Włodzimierz Cimoszewicz nie może się zdecydować, którą piosenkę wybrać. Podobnie Donald Tusk, którego sztab negocjuje z artystami poprockowymi - czytamy w dzienniku.

"Życie Warszawy" przypomina też, że w tym roku w kampanię braci Kaczyńskich zaangażował się Krzysztof Cugowski. W piknikach PiS uczestniczą też Justyna Steczkowska i Jan Pietrzak.

Z kolei Zbigniew Religa wykorzystuje głównie muzykę ludową, a Andrzej Lepper, który poprzednie kampanie wyborcze prowadził w rytmie typowego disco polo, postawił teraz na Michała Wiśniewskiego. Lider zespołu Ich Troje ułożył specjalnie dla Samoobrony piosenkę, którą będzie śpiewał w kampanii tej partii. Dla Samoobrony mają też grać Trubadurzy. (IAR)

dxsibjx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dxsibjx
Więcej tematów