ŚwiatHezbollah zapewnia, że nie zginął nikt z jego przywódców
Hezbollah zapewnia, że nie zginął nikt z jego przywódców
Nikt z najwyższego przywództwa Hezbollahu
nie zginął w izraelskich atakach na Liban - oświadczył szejk Naim Kasem, zastępca szefa tego ugrupowania szejka Hasana
Nasrallaha.
15.08.2006 21:55
Dzięki Bogu nikt z przywódców nie został męczennikiem (...) nawet jeśli mamy nadzieję stać się pewnego dnia męczennikami - powiedział Kasem w należącej do Hezbollahu telewizji al-Manar.
Izrael informował, że podczas ofensywy (rozpoczętej 12 lipca i zakończonej 14 sierpnia zawieszeniem broni) zabił setki bojowników Hezbollahu. Z kolei Hezbollah twierdzi, że zginęło zaledwie ok. 70 jego członków.
Kasem, podobnie jak wcześniej Nasrallah mówił, że Hezbollah odniósł "strategiczne zwycięstwo" nad Izraelem.