Handlowali "panienkami do towarzystwa"
Trzech członków międzynarodowej zorganizowanej grupy przestępczej trudniącej się handlem ludźmi zatrzymali funkcjonariusze CBŚ i policjanci z Krakowa.
W ręce policjantów wpadł wspólnik kierownictwa grupy i dwie kobiety, które zajmowały się logistyką. Członkowie grupy pod pozorem legalnej działalności werbowali atrakcyjne kobiety w wieku 18-20 lat, proponując im pracę w charakterze "hostess" we Włoszech. Aby zakamuflować działalność przestępczą organizowano spotkania – szkolenia, podczas których obiecywano wysokie zarobki, dogodne warunki mieszkaniowe i opiekę rezydenta podczas okresu zatrudnienia. Warunkiem otrzymania pracy było podpisanie umowy wekslowej i weksla "in blanco" jako zabezpieczenia w przypadku zerwania umowy przed terminem.
W ramach zawartej umowy kobiety były wywożone do Włoch, gdzie okazywało się, że rzeczywistość jest zupełnie inna niż opisywana podczas szkolenia. Kobiety pracowały jako "damy do towarzystwa", a ich swoboda była ograniczana przez włoskich impresariów.
Kobiety nie mając pieniędzy na powrót do Polski i spłacenie kar za odstąpienie od umowy musiały "odpracowywać" zobowiązania. Ich wynagrodzenie zależało przy tym od wielkości zamówień ich "klientów". Członkowie grupy czerpali zyski z tego typu pośrednictwa w wysokości 10 euro od każdego przepracowanego przez każdą z kobiet dnia.
Szacuje się, że w latach 2004 – 2007 wywieziono w ten sposób do Włoch około 300 dziewczyn z Polski. W tej chwili kilkadziesiąt z nich złożyło już zeznania obciążające przestępców.
Sprawa ma charter rozwojowy. Policjanci przewidują dalsze zatrzymania. (mg)