Handlował lekami na potencję. Miał przy sobie ponad 600 tabletek
Warszawska policja poinformowała o zatrzymaniu mężczyzny, który nielegalnie sprzedawał leki na potencję. Prowadził sprzedaż wysyłkową, ale także w razie potrzeby dowoził towar pod wskazany adres.
- Wszystko zaczęło się od namierzenia mężczyzny przez policjantów na jednym z portali internetowych, gdzie oferował do sprzedaży leki na potencję - informuje nadkom. Robert Szumiata z Komendy Rejonowej Policji Warszawa-Śródmieście.
Sprawą zajęli się funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją.
Ustalono, że oprócz handlu przez internet, podejrzany spotyka się z klientami osobiście i przekazuje im towar.
Właśnie podczas jednego z takich spotkań policjanci zatrzymali mężczyznę. Na tylnej kanapie jego forda fokusa, w plecaku i reklamówce znaleziono oferowane do sprzedaży leki i gotówkę.
Policjanci, jako dowód w sprawie, zabezpieczyli w sumie 614 tabletek, a na poczet przyszłej kary pieniądze w kwocie 1050 zł.
Za obrót lekami bez wymaganego zezwolenia mężczyźnie grozi nawet do 2 lat pozbawienia wolności.