Gwałtowne ulewy na południu. Ostrzeżenia 3. stopnia
Gwałtowne ulewy na południu Polski. Strażacy na Podhalu interweniowali kilkadziesiąt razy. Najwięcej pracy mają we wsi Nowe Bystre i Kościelisko w powiecie podhalańskim. Woda zalała wiele domów i gospodarstw. Trudna sytuacja panuje też w gminie Czarny Dunajec. IMGW wydał ostrzeżenie najwyższego stopnia przed burzami i podtopieniami.
Gwałtowne ulewy na południu. Drogi zamieniły się w rwące rzeki 
Jak przekazało Stanowisko Kierowania PSP, trudna sytuacja panuje też w Zakopanem i w okolicznych miejscowościach. - W miejscowości Nowe Bystre woda zalała część budynków. Na ten moment nie wiadomo, jak duże są szkody. Nasze działania polegają na zabezpieczeniu obiektów i opróżniania wody - przekazali strażacy. W Kościelisku rwąca woda naniosła na drogę żwir i kamienie.
Gwałtowne ulewy nad Polską
"Powiat nowotarski i powiat tatrzański - kilkadziesiąt interwencji straży pożarnej po intensywnych opadach deszczu. Sytuacja w dalszym ciągu jest rozwojowa. W dalszym ciągu do zdarzeń alarmowane są jednostki OSP z lokalnych miejscowości. Na zdjęciu miejscowość Ciche w gminie Czarny Dunajec" - przekazał kanał 112malopolska.pl.
"Filmik z Ratułowa (przed Zakopanem) ukazuje efekt wystąpienia silnych opadów deszczu w wyniku wolno przemieszczającej się burzy wielokomórkowej" - przekazali Łowcy Burz Południe.
"W mniejszych rzekach szybko przybywa wody. Nagranie: Natalia F - r, Dzianisz k. Zakopanego" - przekazali Obserwatorzy.info. "Trudna sytuacja panuje w miejscowości Podczerwienie w Małopolsce. Intensywne opady powodują już spore szkody materialne" - dodano w kolejnym wpisie na Twitterze.
IMGW wydaje ostrzeżenia 3. stopnia
Strażacy do godz. 9.30 w sobotę odnotowali 586 interwencji dotyczących usuwania skutków przechodzących nad krajem burz - poinformowała PAP starszy strażak Monika Nowakowska-Brynda z Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej.
Najczęściej do akcji straż pożarna wyjeżdżała w woj. opolskim - 182 razy, oraz w woj. śląskim - 180 razy. W woj. zachodniopomorskim strażacy interweniowali 60 razy, w Wielkopolsce 27 razy, a na Mazowszu - 29 razy.
St. str. Nowakowska-Brynda przypomniała, że według prognoz IMGW w najbliższym czasie spodziewane są ekstremalne zjawiska pogodowe. - Wraz z tropikalnymi upałami mogą wystąpić gwałtowne burze i gradobicia. Zalecam regularne śledzenie prognoz oraz alertów wydawanych przez IMGW, a także przez Rządowe Centrum Bezpieczeństwa - zaznaczyła.
Jak podał IMGW, w Zakopanem na Białym Dunajcu zanotowano wzrost o 70 cm w ciągu ostatniej godziny.
Strażacy przypominają, że w czasie burzy nie wolno szukać schronienia pod drzewami czy liniami energetycznymi. Warto też wyłączyć z gniazdek urządzenia elektryczne. Auto lepiej zaparkować w bezpiecznym miejscu, a jazdę kontynuować po ustaniu nawałnicy.
