Gwałt i zabójstwo 3-latka. Jest akt oskarżenia ws. obcokrajowca

Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Okręgowego w Sieradzu. Prokuratura Rejonowa w Wieluniu oskarżyła mężczyznę również za posiadanie środków odurzających w postaci suszu roślinnego konopi.

O Stevie V. wiadomo, że to mężczyzna z portugalskim dowodem osobistym i kanadyjskim paszportem. Do Polski przyjechał w sierpniu 2017 roku. Zatrudnił się w szkole językowej jako nauczyciel i zamieszkał z matką trzylatka na jednym z osiedli w Wieruszowie.

Do dramatu doszło we wrześniu 2017 roku. Jak wynika z ustaleń śledczych, od 20 do 29 września mężczyzna znęcał się nad dzieckiem swojej partnerki, m.in dopuszczając się gwałtu. Pod koniec września trzylatek trafił do szpitala z licznymi obrażeniami. - Pracuję tak długo i po raz pierwszy coś takiego widziałam - tak o stanie dziecka powiedziała w programie "Uwaga" w TVNA nna Bieda, pediatra ze szpitala powiatowego w Wieruszowie.

- Dziecko było w bardzo ciężkim stanie, według mnie agonalnym. Bez kontaktu, źrenice sztywne, niereagujące, zachowana była czynność serca, pojedyncze oddechy - mówiła. Jak dodała, chłopiec miał ponadto siniaka na lewym biodrze, zasinienia na głowie i pojedyncze zadrapania na brzuchu. Mimo walki lekarzy o jego życie, 3-latek zmarł w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi, gdzie został przetransportowany śmigłowcem LPR.

Badania wskazują na sprawcę

Podczas śledztwa Steve V. zaprzeczył, by wyrządził krzywdę dziecku. Twierdził, że doszło do nieszczęśliwego upadku chłopca. Jednak badania biegłych z różnych dziedzin wskazały na to, że mężczyzna mógł być sprawcą obrażeń na ciele trzylatka.

Za zbrodnię zabójstwa w związku ze zgwałceniem grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Natomiast za posiadanie środków odurzających mężczyzna może otrzymać karę trzech lat więzienia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: polsatnews.pl