ŚwiatGuido Westerwelle żąda od USA wyjaśnień ws. inwigilacji Merkel

Guido Westerwelle żąda od USA wyjaśnień ws. inwigilacji Merkel

Szef niemieckiego MSZ Guido Westerwelle zażądał od Stanów Zjednoczonych "wyczerpującego i szczerego" wyjaśnienia zarzutów dotyczących inwigilacji prowadzonej przez amerykańskie służby na terenie Niemiec.

24.10.2013 | aktual.: 24.10.2013 20:50

- Teraz trzeba wyłożyć wszystkie karty na stół - powiedział Westerwelle po spotkaniu z ambasadorem USA w Niemczech Johnem Bonellem Emersonem. - Ci, którzy mają do siebie zaufanie, nie podsłuchują się. Kto mimo wszystko tak postępuje, ten szkodzi przyjaźni - podkreślił szef niemieckiej dyplomacji.

Westerwelle wezwał przedstawiciela USA do ministerstwa w stolicy Niemiec, co uznane zostało przez niemieckie media za "wyjątkowe posunięcie" wobec sojuszniczego kraju, świadczące o bardzo poważnym potraktowaniu incydentu przez władze.

Rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert poinformował w środę wieczorem, że Merkel mogła być obiektem inwigilacji prowadzonej przez amerykańskie służby wywiadowcze. Merkel przeprowadziła rozmowę telefoniczną z prezydentem USA Barackiem Obamą, podkreślając przy tej okazji, że gdyby informacje o jej inwigilowaniu miały się potwierdzić, jednoznacznie potępia takie praktyki i uznaje je za całkowicie niedopuszczalne. - Byłoby to poważnym naruszeniem zaufania. Należy niezwłocznie zaprzestać takich praktyk - powiedział Seibert.

Rzecznik Białego Domu Jay Carney powiedział w Waszyngtonie, że Stany Zjednoczone "nie kontrolują rozmów kanclerz i nie będą ich kontrolować". Niemieckie i amerykańskie media zwróciły uwagę, że Carney użył czasu teraźniejszego i przyszłego, ale nie przeszłego.

Westerwelle powiedział dziennikarzom, że rząd w Berlinie nie zdecydowałby się na zastosowanie bardzo silnych dyplomatycznych środków, gdyby nie miał poważnych argumentów.

Ambasador USA zapewnił, że przekaże władzom w Waszyngtonie stanowisko Niemiec.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)