Grzegorz Schetyna: to nie będzie przyjemna rozmowa dla prezydenta Dudy
• Rozmowa prezydenta Dudy z prezydentem Obamą nie będzie przyjemna - twierdzi Grzegorz Schetyna w programie "Jeden na jeden"
• Świat Zachodu patrzy zdumiony, że w Polsce dzieją się takie rzeczy z praworządnością i TK
• Cały świat będzie oglądać tę hucpę, gdzie pod osłoną meczu łamie się procedury demokratyczne w polskim parlamencie
07.07.2016 | aktual.: 07.07.2016 09:34
- Prezydentowi Dudzie życzę dobrej rozmowy z prezydentem Obamą i dobrych argumentów, aby wytłumaczyć mu, dlaczego nie odebrał ślubowania od trzech prawidłowo wybranych sędziów. To nie będzie przyjemna rozmowa dla prezydenta Dudy, jestem tego absolutnie pewien - powiedział w programie "Jeden na jeden" Grzegorz Schetyna.
- Wiem, jak dużą wagę Amerykanie przywiązują do tego, co się dzieje z polską praworządnością. Można próbować marginalizować sprawę, można w nocy kneblować opozycję, można nie doprowadzać do głosowań, ale wolny świat – świat Zachodu patrzy zdumiony, że w Polsce dzieją się takie rzeczy z praworządnością i TK - dodał szef PO.
To jest sprawa, która zajmuje światową opinię publiczną. Działania w Sejmie są kompromitujące. Cały świat będzie oglądać tę hucpę wczorajszą, gdzie pod osłoną nocy, a właściwie pod osłoną meczu, łamie się procedury demokratyczne w polskim parlamencie. To wstyd – powiedział w programie w TVN24 przewodniczący PO Grzegorz Schetyna.
Spodziewamy się długiej i treściwej rozmowy między obu prezydentami
Prezydent Andrzeja Duda spotka się z prezydentem USA Barackiem Obamą w piątek na Stadionie Narodowym we wczesnych godzinach popołudniowych - powiedział szef Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta Marek Magierowski. Rozmowa jest zaplanowana na 45 minut. Obecni na spotkaniu mają być także m.in. ministrowie spraw zagranicznych i obrony obu krajów.
Prezydencki minister Krzysztof Szczerski powiedział na briefingu prasowym, że spotkanie prezydentów Polski i USA odbędzie się w wąskim gronie. - Spodziewamy się obecności nie tylko głów państw czyli prezydenta Obamy i prezydenta Andrzeja Dudy, ale także ministrów spraw zagranicznych, ministrów obrony obu krajów i najbliższych doradców do spraw zagranicznych i bezpieczeństwa - dodał.
Powiedział, że będzie to "pełne spotkanie bilateralne polsko-amerykańskie", przegląd agendy polsko-amerykańskiej. - Spodziewamy się długiej i treściwej rozmowy między obu prezydentami - powiedział Szczerski.
- W zasadzie wszystko jest już dopięte na ostatni guzik. Spotkanie Duda-Obama odbędzie się w piątek na Stadionie Narodowym we wczesnych godzinach popołudniowych - powiedział Magierowski w TVN24. Dodał, że spotkanie to odbędzie się przed oficjalnym rozpoczęciem szczytu NATO.
- To będzie rozmowa w wąskim gronie, w formacie rozmowy bilateralnej dwóch delegacji, ale niewielkich. To będzie rozmowa zaplanowana na ok. 45 minut, ale oczywiście może się przedłużyć - zaznaczył.
Magierowski stwierdził, że podczas tego spotkania "na pewno będą poruszane te sprawy, które będą priorytetowymi tematami podczas całego szczytu". - Czyli przyszłość NATO, wzmocnienie wschodniej flanki. Spodziewam się, że panowie prezydenci poruszą też temat Brexitu, który jest obecnie najgorętszym tematem dla chyba wszystkich przywódców, nie tylko w Europie - zaznaczył.
- Szczyt w Warszawie będzie dalszym ciągiem spotkania przywódców sojuszu w Walii w 2014 r., gdzie NATO podjęło kroki w kierunku postawienia większej części swoich sił w stan podwyższonej gotowości bojowej - powiedział w czasie telekonferencji z Białego Domu ambasador USA w NATO, Doug E.Lute.
- Po raz pierwszy w historii NATO mamy 13-tysięczne siły, stacjonujące obecnie w Hiszpanii, które gotowe są do przemieszczenia gdziekolwiek na terytorium Sojuszu w ciągu zaledwie kilku dni - dodał.
- Po raz pierwszy w historii NATO mamy 13-tysięczne siły, stacjonujące obecnie w Hiszpanii, które gotowe są do przemieszczenia gdziekolwiek na terytorium Sojuszu w ciągu zaledwie kilku dni - dodał.