W wyemitowanym w internecie nagraniu wideo widać pięciu mężczyzn w cywilnych ubraniach rozstrzeliwanych strzałami w plecy. Zwłoki zastrzelonych mężczyzn znaleziono w poniedziałek w Ramadi, stolicy prowincji Anbar.
Na nagraniu zamaskowany bojownik oznajmia, że zastrzeleni byli zdrajcami, sojusznikami "odszczepieńczego" rządu i wrogich Amerykanów. Ostrzegł także innych, którzy by szli w ślady zabitych, bo spotka ich taki sam los.
Zbrojne ugrupowanie Zarkawiego przyznało się do najbrutalniejszych zamachów i porwań cudzoziemców w Iraku. Zarkawi - największy wróg Amerykanów w Iraku, za którego oferują oni 25 mln nagrody - jest powiązany z bin Ladenem.