Grupa Wagnera przestaje rekrutować najemników. "Prosimy o kontakt z call center"

Rosyjska grupa najemników Wagnera zawiesiła pracę regionalnych centrów rekrutacyjnych. Prywatna armia Wagnera wstrzymuje rekrutację na miesiąc. Powodem ma być przeniesienie armii na Białoruś i fakt, że wagnerowcy nie biorą obecnie udziału w "specjalnej operacji wojskowej", jak Rosjanie nazywają inwazję na Ukrainę.

Jewgienij Prigożyn, założyciel grupy Wagnera, ściska ręce swoim żołnierzom w Bachmucie
Jewgienij Prigożyn, założyciel grupy Wagnera, ściska ręce swoim żołnierzom w Bachmucie
Źródło zdjęć: © East News

03.07.2023 08:19

Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.

Post pojawił się najpierw na kanale z ofertami pracy zgrupowania, a następnie został ponownie opublikowany na kanale ogólnych wiadomości grupy Wagnera. Powodami decyzji o zawieszeniu rekrutacji mają być tymczasowy brak udziału najemników w wojnie w Ukrainie oraz przeniesienie grupy na Białoruś.

"W przypadku jakichkolwiek pytań, w tym dotyczących znalezienia pracy, prosimy o kontakt z call center, telefonicznie lub telegramem" – napisano w oświadczeniu grupy Wagnera.

Bunt Prigożyna

Po zakończeniu zainicjowanego przez szefa Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna buntu wojskowego ogłoszono, że część jego formacji najemniczej ma przenieść się na Białoruś. Szczegóły tych ustaleń nie są znane, a według amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) szef najemników może wciąż prowadzić negocjacje z rosyjskimi władzami na temat swoich przyszłych losów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Stosunek do wagnerowców na froncie ukraińskim uległ zasadniczej zmianie. Według szacunków zachodniego wywiadu z Prigożynem na Białoruś pojechało nie więcej niż tysiąc jego najemników, a inni są zmuszeni podpisywać kontrakty z ministerstwem obrony Rosji. Zgodnie z rozkazem Szojgu z 25 czerwca rozpoczęła się likwidacja Grupy Wagnera na tymczasowo okupowanych terenach obwodów donieckiego i zaporoskiego" – podał w sobotę Ukrinform.

Wybrane dla Ciebie