Groźny wypadek w Poznaniu. "Chciał się przejechać", rozbił auto i ranił dwójkę dzieci
Niebezpieczny wypadek w Poznaniu. Jak przekazały służby, kierowca stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w jadący po przeciwległym pasie samochód. W środku znajdowało się dwoje dzieci, które trafiły do szpitala. Jak się okazało, kierowca infiniti nie był właścicielem pojazdu.
Do zdarzenia doszło około południa na ulicy Krzywoustego w Poznaniu.
Poznań. Wypadek i ranne dzieci
- Kierowca infiniti stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w prawidłowo jadący pojazd - przekazał Wirtualnej Polsce podkom. Piotr Garstka z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
Jak dodał, w drugim samochodzie znajdowała się kobieta z dwójką dzieci. - Nie mam informacji, by kierująca odniosła jakiekolwiek obrażenia. Niestety ucierpiały dzieci i zostały zabrane do szpitala - tłumaczył policjant.
Według informacji policji, obrażeń nie odniósł także kierowca infiniti. Jak się okazało, pojazd nie należał do niego.
"Właściciel tego nowiutkiego i luksusowego Infiniti długo się nim nie nacieszył. Tylko tydzień. Oddał go do warsztatu na wymianę oleju. Pracownik chciał się przejechać. Dzisiaj na ul. Krzywoustego w Poznaniu skasował auto" - napisał na Twitterze rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak. Policjant pokazał też zdjęcie pojazdu po wypadku.
- Właściciel pojazdu kupił auto zaledwie tydzień wcześniej. Przywiózł je do mechanika na wymianę oleju - potwierdził informacje podkom. Piotr Garstka. - Jak się okazało, koni mechanicznych pod maską było chyba za dużo - dodał policjant.
Policja nie informuje o stanie poszkodowanych dzieci. Nie ma też informacji o ich wieku.
Czytaj również: Posłanka PO Krystyna Skowrońska miała wypadek samochodowy
Byłeś świadkiem wypadku? Daj znać na dziejesie.wp.pl. Czekamy na zdjęcia, nagrania oraz informacje!