PolskaGroźny drapieżnik wyszedł z lasu - mieli dużo szczęścia

Groźny drapieżnik wyszedł z lasu - mieli dużo szczęścia

Gospodarstwo leśniczego w Sokolikach w Bieszczadach odwiedził w ostatnich dniach bytujący tam niedźwiedź brunatny. Niedźwiedź zachowywał się wyjątkowo spokojnie i pozwolił się nawet fotografować z dość bliskiej odległości - poinformował rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie, Edward Marszałek.

20.04.2011 | aktual.: 20.04.2011 09:59

- Miś wyłonił się z lasu w środku dnia. Obejrzał sprzęt do zrywki drewna, zajrzał do śmietnika, a wreszcie zainteresował go magazynek leśniczego. Miś obwąchał też logo Lasów Państwowych i sprawdził zawartość kosza na śmieci - relacjonował Marszałek.

W nadleśnictwie Stuposiany leśnicy wywiesili już tablice ostrzegające przed możliwością spotkania z drapieżnikiem. Niedźwiedzie, zwłaszcza na wiosnę, mogą być groźne dla ludzi.

W lasach Podkarpacia, głównie w Bieszczadach i Beskidzie Niskim, żyje 130 niedźwiedzi, 460 wilków, 220 rysi, 140 żbików oraz ponad 300 żubrów. Lasy podkarpackie to jedna z najważniejszych krajowych ostoi dzikiej zwierzyny.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (37)