Groźby i biały proszek w przesyłce do prezydenta Czech
Prezydent Czech otrzymał przesyłkę zawierającą pisemne groźby i biały proszek. Przesyłkę zabezpieczyli pracownicy prezydenckiej kancelarii.
List został otwarty przed południem. Okazało się, że jest napisany po czesku i zawiera groźby pod adresem Milosza Zemana. W przesyłce znaleziono też biały proszek niewiadomego pochodzenia.
Natychmiast zostały wszczęte procedury alarmowe. W kancelarii prezydenta czynności prowadzą oficerowie śledczy policji oraz strażacy. Przesyłka została zabezpieczona i przewieziona do laboratorium.
- Przekazaliśmy ją do ekspertyzy. Jeśli okaże się, że proszek nie jest niebezpieczny, zajmiemy się dokładnie treścią listu i groźbami - poinformował minister spraw wewnętrznych Milan Chovanec. Minister nie ujawnił treści listu. Powiedział jedynie, że pierwsze wyniki ekspertyzy powinny być znane jeszcze w środę po południu.