Groźba eskalacji przemocy w Iraku

Paweł Kubicki, który był gościem "Sygnałów Dnia" w Pierwszym Programie Polskiego Radia, zaznaczył, że terroryści liczą przede wszystkim na rozgłos. Powiedział, że każda kolejna egzekucja to przekaz skierowany przede wszystkim do zachodniej opinii publicznej.

Gość "Sygnałów Dnia" podkreślił, że tego typu działanie jest szczególnie skuteczne, ponieważ pokazuje ludziom dramat jednostki. Dodał, że społeczeństwa zachodnie nie potrafią pogodzić się ze śmiercią, której - w ich świadomości - można zapobiec. To jest bardzo dobre wykorzystanie do walki w Iraku zachodnich protestów demokratycznych - powiedział Kubicki.

Paweł Kubicki zwrócił uwagę, że ataki terrorystyczne czy publikowanie scen egzekucji jest również przesłaniem skierowanym do krajów arabskich. W ten sposób terroryści pokazują tym państwom, że walczą o ich wspólną sprawę - czyli o wyrzucenie Amerykanów z regionu, choć stosują niepochwalane przez nie metody.

Socjolog podkreślił również, że terroryści uciekają się do coraz to bardziej brutalnych metod, by przyciągnąć uwagę mediów i opinii publiczej. Dlatego, jego zdaniem, niedługo może zabraknąć celów w Iraku i terroryści zaczną ich szukać za granicą.