Grodzki: "jesteśmy w stanie wojny"
Z okazji Światowego Dnia Zdrowia zwołana została specjalna konferencja prasowa. Jak przekonywał Marszałek Senatu, prof. Tomasz Grodzki, Polska znajduje się w stanie wojny z wirusem, a rola tych, którzy są najbliżej obywateli, okazuje się większa, niż ktokolwiek mógł przypuszczać.
Grodzki: "jesteśmy w stanie wojny". Opozycja wskazuje na błędy rządzących
- Podjęliśmy decyzję, aby opowiedzieć o aktualnej sytuacji, bo w ferworze walki z pandemią wielu zapomniało, że akurat dziś obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia. Powinniśmy dziś składać hołdy tym, którzy na co dzień ratują nasze zdrowie i życie. W dobie pandemii to święto jest przysłonięte ciężką pracą rzesz medyków wszystkich profesji – mówił marszałek.
Jego zdaniem, ważną rolę w walce z pandemią pełnią dziś samorządy.
- Samorządy ratują obywateli. Kiedy jest hasło "wszystkie ręce na pokład", zdają egzamin i wespół z rzeszami medyków starają się zrobić wszystko, żebyśmy jak najszybciej wrócili do normalności – przekonywał Grodzki.
Tomasz Grodzki chce "otwarcia wrót szczepionek dla wszystkich"
Posłanka prof. Alicja Chybicka wskazała na olbrzymi chaos w programie szczepień.
- Zmiany kryteriów, przekładanie terminów, to wszystko wpływa na brak zaufania pacjentów do ekipy rządzącej – wskazała.
Chybicka zwróciła też uwagę, że "epidemią powinni zarządzać eksperci". Zaapelowała też do rządu o jak najszybsze powstanie strategii zarządzania "tym największym kryzysowym wyzwaniem".
Zdaniem prof. Grodzkiego, rząd powinien oddać dystrybucję szczepionek samorządom i placówkom podstawowej opieki zdrowotnej, które mają w tym zakresie ogromne doświadczenie.
- Zanosi się że za chwilę tych szczepionek będzie dużo, to ten moment, kiedy powinniśmy otworzyć wrota dla wszystkich. (...) To jest zadanie rządu. Zapewnijcie nam szczepionki, a samorządy i placówki podstawowej opieki zdrowotnej załatwią resztę w ciągu 15 tygodni - podsumował.
