Gretkowska "usunięta" z miesięcznika "Sukces"

W najnowszym numerze miesięcznika 'Sukces' (wydawnictwo Multico-Press Sp. z o.o.) zabrakło felietonu Manueli Gretkowskiej. Dlaczego?

- Wydawca miesięcznika „Sukces” oświadcza, że w numerze kwietniowym usunął stronę z felietonem Pani Manueli Gretkowskiej. Powyższą decyzję podjął w związku z naruszeniem przez Redaktor Naczelną Karolinę Korwin Piotrowską etyki dziennikarskiej i przepisów ustawy Prawo Prasowe, polegające na tym, iż w felietonie Pani Manueli Gretkowskiej, który ukazał się w numerze z lutego 2006 roku, zawarte były oczywiste błędy i przekłamania treści. W wyniku tych nieprawdziwych informacji Kancelaria Prezydenta RP przesłała na ręce Redaktor Naczelnej pismo z żądaniem sprostowania. Pani Karolina Korwin Piotrowska o powyższym nie poinformowała redakcji ani właściwego sprostowania nie zamieściła. Wydawnictwo dowiedziało się o tym, że takie pismo wpłynęło z artykułu w dzienniku „Rzeczpospolita”. Biorąc powyższe pod uwagę Wydawca, chcąc uniknąć ukazania się w miesięczniku „Sukces” odpowiedzi Pani Manueli Gretkowskiej na sprostowanie Kancelarii Prezydenta RP przed ukazaniem się tego sprostowania na łamach miesięcznika „Sukces” –
zmuszony był podjąć opisaną wyżej decyzję - czytamy w oświadczeniu Dyrektor Wydawniczej Multico-Press Sp. z o.o. - Marioli Wiercińskiej przesłanym Wirtualnemedia.pl.

A co takiego podała "Rzeczpospolita?" Do redakcji "Sukcesu" napisała na urzędowym druku Anna Kamińska, dyrektor Biura Informacji i Komunikacji Społecznej Kancelarii Prezydenta. Prostując kilka błędów, które znalazły się w felietonie Manueli Gretkowskiej poświęconym m.in. braciom Kaczyńskim, nazwała jej tekst "pseudointelektualnym bełkotem naszpikowanym kłamstwami". "Dziwię się, że "Sukces" (...) otwiera swoje łamy na tego rodzaju publicystykę" -dodała.

- W reakcji na felieton Manueli Gretkowskiej napisała do mnie list i zadzwoniła Anna Kamińska z Kancelarii Prezydenta - opowiada "Rz" Karolina Korwin-Piotrowska, redaktor naczelna "Sukcesu". - Instruowała mnie, jak ma wyglądać gazeta. Odpowiedziałam, że nie ingeruję w treść felietonów.

Kamińska napisała do redakcji: "Rozważania Manueli Gretkowskiej na temat politycznych decyzji Jarosława i Lecha Kaczyńskich są nie tylko żenujące, ale i oparte na nieprawdziwych informacjach."

W swym tekście "Kły kłamią" Gretkowska rzeczywiście pomyliła kilka nazwisk i faktów (m. in. wspomniała, że Kaczyńscy stracili w dzieciństwie ojca, co jest nieprawdą). Kamińska skonstatowała: "Zapisana w konstytucji wolność słowa gwarantuje, że swoje wynurzenia mogą publikować "twórcy" tej miary co Gretkowska".

- Kancelaria Prezydenta ma prawo korygować błędy rzeczowe. Dodawanie epitetów nie licuje jednak z powagą urzędu - odpowiada Gretkowska.