Trwa ładowanie...
dx6xp0n
06-06-2006 22:45

Greenpeace broni Podlasia w PE

Happening polskiego oddziału organizacji
obrońców środowiska Greenpeace przerwał prezentację walorów przyrodniczych
województwa podlaskiego w
Parlamencie Europejskim w Brukseli. Greenpeace-Polska zaprotestował przeciwko
budowie drogi ekspresowej Via Baltica, która ma przebiegać przez
cenne przyrodniczo tereny Podlasia.

dx6xp0n
dx6xp0n

Podczas inauguracji wystawy fotograficznej promującej Podlasie aktywiści Greenpeace rozpięli tuż obok wypchanego żubra transparent z napisem "Via Baltica - Przyroda w niebezpieczeństwie". Ku pewnej konsternacji organizatorów, weszli na mównicę tuż po otwierającej wystawę posłance z okręgu podlaskiego Barbarze Kudryckiej (PO).

Zdaniem Greenpeace-Polska realizowanie obecnych planów budowy Via Baltica będzie miało katastrofalne skutki dla ekosystemów Doliny Biebrzy i Narwi, Puszczy Knyszyńskiej, Puszczy Augustowskiej oraz Wigierskiego Parku Narodowego i żyjących tam dziko lisów, wilków, łosi, rysiów i orłów.

Polskie władze demonstrują zadziwiającą hipokryzję. Na forum europejskim promują region i skarby jego przyrody, jednak po powrocie do Polski dają zielone światło na wjazd tysięcy ciężarówek w serce Zielonych Płuc Polski - powiedział koordynator kampanii Greenpeace-Polska Maciej Muskat. Jego zdaniem możliwe jest poprowadzenie trasy z ominięciem najcenniejszych przyrodniczo obszarów. Bez tej zmiany wspaniałe krajobrazy pokazywane na zdjęciach w Parlamencie Europejskim będą wkrótce tylko wspomnieniem - powiedział.

Posłanka Kudrycka w rozmowie z PAP broniła planów budowy Via Baltica, wskazując na fatalny stan dróg w regionie. Prawdziwą katastrofą może być to, że każda rodzina na Podlasiu będzie miała bliskich zabitych w wypadkach drogowych - przestrzegła. Droga jest potrzebna. Chodzi o to, by Europejczycy, Polacy, Podlasianie mogli żyć w tym krajobrazie i bezpiecznie dojeżdżać do wszystkich tych pięknych miejsc - dodała Kudrycka.

dx6xp0n

Inauguracja wystawy zbiegła się z początkiem belgijskiego tournee Orkiestry Opery i Filharmonii Podlaskiej z Białegostoku. We wtorek odbył się koncert w kościele Notre Dame de la Chapelle w Brukseli. Filharmoników Podlaskich poprowadził Marcin Nałęcz- Niesiołowski. W programie brukselskiego koncertu znalazły się utwory polskich kompozytorów: Aleksandra Tansmana i Mieczysława Karłowicza oraz msza "Koronacyjna" Wolfganga Amadeusza Mozarta.

Natomiast głównym punktem koncertu, który odbędzie się w środę w Filharmonii w Liege będzie prezentacja utworu belgijskiego dyrygenta i kompozytora Alberta Dupuis, "Kantaty żałobnej na baryton, chór i orkiestrę symfoniczną" z 1929 roku. Jedyna oryginalna partytura tego dzieła została odnaleziona na strychu jednego z białostockich domów. Opera i Filharmonia Podlaska znalazła się w jej posiadaniu. Podczas koncertu w Liege zostanie ona przekazana, wraz ze znajdującym się wewnątrz listem kompozytora, dedykacją dla burmistrza Liege, obecnym władzom tego miasta. Patronat nad wydarzeniem objął ambasador Polski w Królestwie Belgii Iwo Byczewski.

Michał Kot

dx6xp0n
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dx6xp0n
Więcej tematów