Greckie media: decyzja Szwecji ws. tureckich wojskowych to międzynarodowy precedens
• Greckie media piszą o międzynarodowym precedensie, jakim jest decyzja Szwecji
• Sztokholm nie chce wydać Ankarze osób, które mogą być powiązane z nieudanym puczem
• Dziennikarze: wpłynie to na decyzję o przyznaniu azylu tureckim wojskowym w Grecji
04.08.2016 | aktual.: 04.08.2016 12:40
Po 18 lipca, czyli trzy dni po nieudanym zamachu stanu w Turcji, 11 obywateli tego kraju poprosiło o azyl w Szwecji. Szwedzkie służby migracyjne oświadczyły, że chodzi o zwolenników mieszkającego na emigracji w Ameryce Fethullaha Gullena, którego Ankara uważa za organizatora puczu.
Dodały, że azylanci ze względu na działalność opozycyjną należą do grupy ryzyka i że trzeba zebrać więcej informacji na temat sytuacji w Turcji.
Tymczasem, ośmiu tureckich wojskowych, którzy kilka godzin po puczu wylądowali w Aleksandrupoli, czeka na rozpatrzenie ich wniosków o azyl w Grecji. Żołnierze twierdzą, że jeśli zostaną wydaleni do swojej ojczyzny, grozi im śmierć, bo Ankara już uznała ich za zdrajców. Ich przesłuchania mają rozpocząć się w drugiej połowie sierpnia, a sprawa przyznania im azylu już podzieliła greckich polityków.