Grecja mobilizuje dyplomatów do obrony... sera feta
Grecki minister spraw zagranicznych
potwierdził, że zmobilizował siły dyplomatyczne do
obrony chronionej nazwy pochodzenia (appellation d'origine
protegee - AOP) uzyskanej w Brukseli dla greckiego sera feta,
któremu według niego zagrażają nielegalnie nazywane tak samo sery
bułgarskie.
Minister "zmobilizował swoje zasoby dyplomatyczne w ramach przewidzianych przez ustawodawstwo Unii Europejskiej do obrony wszystkimi stosownymi środkami tej chronionej nazwy pochodzenia" - podało w komunikacie ministerstwo.
Greckie Ministerstwo Rolnictwa poinformowało w poniedziałek o sprzedaży w UE bułgarskich serów pod nazwą feta, zarezerwowaną dla tradycyjnego greckiego wyrobu z mleka owczego lub koziego.
Greckie MSZ wezwało Bułgarię, która ma zostać członkiem UE 1 stycznia 2007 r., do zapewnienia, że będzie przestrzegać wspólnych reguł w chwili dołączenia do państw unijnych.
Feta jest jednym z 20 greckich serów, korzystających z ochrony systemem AOP. Grecja uzyskała zastrzeżenie nazwy dla fety po długiej batalii, jaką w latach 90. prowadziła z produkującymi taki ser Danią, Francją i Niemcami.