Granat w firmie kurierskiej
Ewakuowano 120 osób
Akcja policji w firmie kurierskiej. Znaleziono broń - zdjęcia
Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że w jednej z paczek, które trafiły do firmy kurierskiej DPD, wypadł rano granat. Policjanci podejrzewali, że w środku paczki jest jeszcze broń. Na miejsce pojechali policjanci, pirotechnicy i strażacy, podstawiono też karetki. Ewakuowano 120 osób.
Do zdarzenia doszło rano w siedzibie firmy kurierskiej DPD na ul. Mineralnej, na warszawskiej Ochocie.
Po sprawdzeniu paczki przez policyjnych pirotechników okazało się, że w paczce było 7 skorup granatów, zapalniki, a także karabiny maszynowe. Wszystkie przedmioty były jednak zabezpieczone i nie są niebezpieczne - powiedział rzecznik komendanta stołecznego policji Maciej Karczyński. Dodał, że pracownicy firmy, których rano ewakuowano, wrócili już do pracy.
TVN24/wp.pl/meg)
Przedmioty znalezione w paczce
W paczce znaleziono granaty i zapalniki - były jednak rozmontowane i nie stanowiły niebezpieczeństwa.
Ewakuacja firmy kurierskiej
Jak powiedział Karczyński, przesyłka adresowana była poza Polskę. Według jego informacji, została nadana za granicą i miała trafić na wschód. Polska była tylko krajem tranzytowym.
Przedmioty znalezione w paczce
Poza karabinami maszynowymi i granatami, w paczce znajdował się także ozdobny sztylet.
Ewakuacja firmy kurierskiej
Karczyński dodał, że nadawca paczki poinformował, iż granaty i broń miały mieć charakter ozdobny. - Pojawiła się też informacja, że są to rekwizyty do filmu, ale nie jest to potwierdzone - powiedział policjant.
Ewakuacja firmy kurierskiej
Rzecznik podał, że obecnie trwa ustalanie właściciela przedmiotów. - W tej chwili przedmioty są poddawane oględzinom i fotografowane - powiedział. Podkreślił, że nie ma już żadnego niebezpieczeństwa ani zagrożenia dla pracowników firmy.
Przedmioty znalezione w paczce
Policja sprawdzała też inne podobne przesyłki, które mogły zawierać broń. Nie ma jednak informacji, aby paczek było więcej.