Gowin: PO gotowa wprowadzić szerszą reformę medialną
Jarosław Gowin z PO powiedział, że jeśli Lewica nie pomoże w odrzuceniu prezydenckiego weta, to Platforma przygotuje szerszą reformę ładu medialnego w Polsce. Gowin rozmawiał wraz z innymi politykami o ustawie o radiofonii i telewizji w "Salonie Politycznym Trójki".
Jarosław Gowin liczy na to, że posłowie Lewicy, od postawy których zależą losy prezydenckiego weta, "przyłożą rękę do dzieła odpartyjnienia mediów publicznych". Zapowiedział, że jeśli się to nie uda, Platfmorma Obywatelska przygotuje znacznie szerszą reformę ładu medialnego w Polsce.
Polityk PO skomentował ujawnione przez "Dziennik" plany podzielenia telewizji publicznej na trzy kanały - komercyjny, misyjny i zależny od samorządów wojewódzkich, mogą wyjść na dobre mediom publicznym. Podkreślił, że jeden misyjny program pozwoli na zawarcie w nim audycji poświęconych kulturze wysokiej i publicystyki.
Janusz Zemke z Sojuszu Lewicy Demokratycznej podkreślił, że zastrzeżenia do zawetowanej ustawy, jakie ma Lewica, mają charakter merytoryczny. Wymienił tu planowane podporządkowanie mediów publicznych administracji rządowej czy też brak definicji misji publicznej, realizowanej przez TVP i Polskie Radio.
Adam Bielan z Prawa i Sprawiedliwości wyraził radość z postawy prezydenta, który przed podjęciem decyzji o zawetowaniu ustawy, przeprowadził rozmowy ze wszystkimi klubami parlamentarnymi. Polityk PiS uznał, że działania Platformy Obywatelskiej mogą doprowadzić do likiwidacji mediów publicznych. Przypomniał przy tym, że stacje komercyjne nie są odbierane na części obszaru kraju, a ograniczenie działalności publicznego radia i telewizji zamknie wielu osobom dostęp do informacji.
Poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Eugeniusz Kłopotek powiedział, że nie uda się odrzucić prezydenckiego weta bez poparcia klubu Lewicy. Koalicja nie chce jednak zaakceptować pomysłu jaki przedstawił Jerzy Szmajdziński. Polityk Lewicy zapowiedział przedstawienie zmian w ustawie, które pozwoliłyby na odwołanie dzisiejszych władz mediów publicznych.
Zdaniem posła PSL koalicja nie zaakceptuje takich zmian, bo oznaczałby on, że rządzącym chodzi tylko o zmiany personalne. Kłopotek uznał, że w obecnej sytuacji, koalicja będzie musiała rozpocząć rozmowy z opozycją na temat mediów. Dodał, że jego partia opowiadała się za tym od początku, ale Platforma Obywatelska sprzeciwiała się rozmowom z Lewicą.
Gruzja ważna dla Polski
Politycy komentowali także efekty wizyty Lecha Kaczyńskiego w Izraelu. Prezydent powiedział w Jerozolimie, że NATO musi jednoznacznie zapowiedzieć reakcję na wszelkie działania przeciwko integralności terytorialnej Gruzji.
Jarosław Gowin wyraził duże zadowolenie z wizyty prezydenta w Izraelu. Dodał, że Tel-Awiw powinien być strategicznym partnerem Warszawy. Parlamentarzysta nie chciał jednak komentować wypowiedzi prezydenta w kwestii Gruzji.
Adam Bielan podkreślił, że Rosja chce anektować jedną piątą Gruzji, kraju ważnego dla Polski i Europy nie tylko ze względów sentymentalnych. Zaznaczył, że Gruzja jest istotnym krajem na szlaku przesyłu ropy naftowej z Kaukazu do Europy, a w interesie Polski leży jego obrona.
Eugeniusz Kłopotek podkreślił, że podobna sytuacja miała miejsce w przypadku Kosowa. Dodał, że Polska powinna wówczas zaprotestować przeciwko naruszaniu integralności Serbii. Kłopotek wyraził przekonanie, że Polska powinna forsować swoje stanowisko w strukturach wojskowych NATO i na forum Unii Europejskiej, a nie poprzez wypowiedzi poszczególnych polityków.