ŚwiatGotowe positio procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II

Gotowe positio procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II

Postulator procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II praktycznie zakończył prace nad tak zwanym positio, czyli najważniejszym dokumentem poprzedzającym wyniesienie na ołtarze polskiego papieża. 2 kwietnia minie trzecia rocznica śmierci Jana Pawła II.

W rozmowie z Polskim Radiem ksiądz prałat Sławomir Oder przypomniał, że - oprócz badania pism i dowiedzenia heroiczności cnót kandydata na ołtarze, do beatyfikacji wymagane jest również uznanie cudu za wstawiennictwem Ojca Świętego. Do Biura Postulatora wpłynęły setki tysięcy świadectw o wstawiennictwie Jana Pawła II. Zdaniem duchownego, z punktu widzenia procesowego interesujący jest przypadek francuskiej siostry, która została wyleczona z choroby Parkinsona.

Prawdopodobnie będzie badany także inny przypadek wstawiennictwa Jana Pawła II, interesujący ze względu na swoją symbolikę. To historia Włoszki, u której we wczesnym stadium ciąży doszło do komplikacji grożących śmiercią dziecka. Kobieta modliła się i prosiła o wstawiennictwo Jana Pawła II. Dziecko urodziło się zdrowe.

Ksiądz prałat Sławomir Oder nie chce wskazywać, patronem jakich spraw miałby być Jan Paweł II jako święty. Zaznaczył jednak, że do tej pory dominującym elementem w łaskach, które zostały zgłoszone jest kwestia macierzyństwa i ojcostwa.

Postulator procesu beatyfikacyjnego uważa, że mówienie o konkretnej dacie zakończenia procesu jest przedwczesne. Wskazuje jednak, że dyspensa, jakiej udzielił papież Benedykt XVI odnosi się wyłącznie do daty rozpoczęcia procesu, a przebiega on zgodnie z regułami Kongregacji do Spraw Świętych. Oficjalnie proces beatyfikacyjny rozpoczął się 28 czerwca 2005 roku podczas ceremonii otwarcia prac powołanego w tym celu trybunału kanonicznego diecezji rzymskiej.

Przygotowane przez postulatora dokumenty, to dwa tomy liczące łącznie dwa i pół tysiąca stron. Znajdują się w nim materiały zebrane w Rzymie i w Krakowie. Z wydaniem positio w druku trzeba poczekać na wstęp relatora, którym jest francuski dominikanin, ojciec Daniel Ols.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)