Goście hotelu spali przez ponad tydzień na łóżku pod którym ktoś ukrył martwe ciało
• W Meksyku odnaleziono martwe ciało zawinięte w foliowy worek pod łóżkiem hotelowym
• Koronerzy szacują, że zwłoki mogły się tam znajdować przez ponad tydzień
• W pokoju hotelu przez cały ten czas mieszkali goście
• Ciało znalazła jedna ze sprzątaczek w trakcie porządkowania pokoju
W hotelu El Senador w Meksyku odkryto zwłoki ukryte pod jednym z hotelowych łóżek. Koronerzy, którzy badają ciało ustalili, że mogło się ono tam znajdować nawet przez tydzień. Jak dowiedział się portal Dailymail, przez cały ten czas w pokoju mieszkali goście hotelowi, którzy o niczym nie wiedzieli.
Jak ustaliła policja, zwłoki należą do kobiety w wieku pomiędzy 25 a 30 rokiem życia. Koronerzy potwierdzają także, że zgon nastąpił na skutek uduszenia. Martwe ciało odkryła jedna ze sprzątaczek, która postanowiła odkurzyć dywan pod łóżkiem. Ponieważ było ono szczelnie zawinięte w foliowy worek, nie wydzielało żadnego zapachu.
Ze słów policji wynika, że na razie nie znany jest zarówno sprawca jak i powody zbrodni. Identyfikacja ciała oraz ustalenie dokładnej daty zgonu być może pozwoli śledczym na poznanie dalszych szczegółów sprawy.