Decyzją prokuratora zatrzymano kierownika budowy, współwłaściciela firmy budowlanej oraz pracownika, który obsługiwał dźwig używany do demontażu elementów budynku - poinformował Robert Augustyn, prokurator rejonowy w Gorzowie.
Kontynuujemy oględziny na miejscu zdarzenia. Gromadzona jest dokumentacja, dotycząca budowy i uprawnień pracowniczych oraz sprawności sprzętu. Badamy także czy teren budowy był prawidłowo oznakowany i zabezpieczony. Decyzja odnośnie zarzutów zapadnie do środy - powiedział Augustyn. (jd)