Gorzkie słowa. To jedyna nadzieja Ukrainy?

Ukraina nie złamie przeważającej siły Rosjan i nie wygra wojny. Putin nie jest w świecie izolowany, a sankcje nie są w stanie go powstrzymać - pisze publicysta "Die Welt" wzywając do podjęcia rozmów z Moskwą.

"Die Welt": "Putin nie jest międzynarodowo izolowany, a sankcje gospodarcze nie powstrzymają go"
"Die Welt": "Putin nie jest międzynarodowo izolowany, a sankcje gospodarcze nie powstrzymają go"
Źródło zdjęć: © PAP | MIKHAEL KLIMENTYEV / SPUTNIK / KREMLIN / POOL
Katarzyna Bogdańska

23.07.2022 | aktual.: 23.07.2022 07:37

"Warunkiem poważnej polityki zagranicznej jest spojrzenie rzeczywistości w oczy: Ukraina nie złamie dziesięciokrotnej przewagi Rosjan, Putin nie jest międzynarodowo izolowany, a sankcje gospodarcze nie powstrzymają go. Zachodowi pozostaje tylko jedna opcja" - pisze główny komentator niemieckiego dziennika "Die Welt" Jacques Schuster.

Autor zastrzega na wstępie, że polityka Zachodu realizowana po ataku Rosji na Ukrainę była słuszna i nie miała alternatywy. Gdyby Amerykanie i Europejczycy nie sięgnęli po wszystkie dostępne środki - z wyjątkiem stania się stroną wojny - Putin odebrałby tę "rozpaczliwą apatię" jako zaproszenie do walki z Zachodem. Gdyby Niemcy wyłamały się z tej polityki, próbując zająć pozycję pośrednika między Wschodem a Zachodem, trwałe szkody dla kraju byłyby ogromne.

Dotychczasowe decyzje Zachodu były właściwe - podkreśla Schuster. Jak zaznacza, pozytywna ocena pozostanie aktualna nawet wtedy, gdyby Rosja wstrzymała całkowicie dostawy gazu. "Niemcy radziły sobie już z większymi kryzysami. Trochę więcej odwagi nie zawadzi" - zauważa komentator.

Trzeba pozbyć się złudzeń

Zdaniem Schustera polityka zagraniczna polega także na "pozbywaniu się możliwie wszystkich złudzeń". Błędne wnioski występują w Niemczech w formie niezdolności do zrozumienia faktycznego sensu faktów, zawężonego przez narodowe okulary spojrzenia na wydarzenia oraz "idealizowanie i mitologizujące wygładzanie przebiegu wojny i kryzysu".

Komentator wzywa do zerwania z trzema "marzeniami sennymi":

1. Że zachodnie sankcje zmuszą Rosję do zmiany (polityki).

2. Że Moskwa jest w świecie izolowana.

3. Że Kijów zwycięży.

Putin nie padnie pod presją sankcji na kolana, nie tylko dlatego, że sprzedaż gazu i ropy nadal kwitnie, ale przede wszystkim dlatego, że dyktatorzy gwiżdżą na narzekania swoich poddanych, ponieważ Rosjanie przyzwyczaili się przez stulecia do niedoborów, a także dlatego, że w XX wieku sankcje nie zmusiły żadnego reżymu do wycofania się - czytamy w "Die Welt".

Rosja nie jest osamotniona

W przeciwieństwie do tego, co twierdzą niemiecki kanclerz i jego minister spraw zagranicznych, Rosja nie jest osamotniona. Kreml może liczyć na Chiny, kraje afrykańskie zachowują neutralność, a Azjaci, z wyjątkiem Japonii, są ostrożni.

Chociaż armia ukraińska wysadzi jeszcze wiele mostów i magazynów amunicji, to Kijów nie złamie militarnego supermocarstwa, jakim niestety ciągle jest Rosja. "Nie będzie zwycięstwa Ukrainy" - pisze Schuster.

Niemcy muszą zrozumieć, że wojna może potrwać lata - pisze Schuster. Niemiecki rząd powinien rozpocząć dyskusję o tym, jakie ofiary gotowi są ponieść obywatele Niemiec.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nadzieja w wojnie partyzanckiej

Przyznanie, że Ukrainie brakuje sił, aby zawrzeć pokój z pozycji zwycięzcy, jest bolesne - pisze Schuster. Jego zdaniem Ukraińcom pozostaje nadzieja na zwycięstwo w wojnie partyzanckiej. Rozwój sytuacji doprowadzi wcześniej czy później do negocjacji z Moskwą, jednak obecnie Rosja nie jest jeszcze na to gotowa. Pomimo tego Waszyngton powinien szukać okazji do rozmowy z Rosją, nie porzucając Ukrainy w potrzebie.

Nawet w najgorszym okresie zimnej wojny będący jastrzębiami prezydent USA Dwight D. Eisenhower i jego sekretarz stanu John Foster Dulles szukali kontaktów z Sowietami. Świadczą o tym konferencje w Genewie w latach 50. Chociaż skończyły się one fiaskiem, warto było podjąć taką próbę - wtedy i dziś.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainieniemcywładimir putin
Wybrane dla Ciebie