Trwa ładowanie...
d33hfng
10-11-2004 15:45

Górnicy i energetycy blokowali trasę Warszawa-Poznań

Ponad 200 osób, pracowników Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin SA (PAK) i dwóch kopalń węgla brunatnego "Konin" i "Adamów" przez godzinę po południu blokowało drogę krajową nr 2 w Koninie (Wielkopolskie).

d33hfng
d33hfng

Protest zorganizowali w obronie miejsc pracy, które - według nich - są poważnie zagrożone przez pogarszającą się sytuację finansową PAK.

Protestujący, wśród których zdecydowanie przeważali górnicy, domagali się od ministra Skarbu Państwa podjęcia skutecznych działań, ratujących miejsca pracy w przemyśle paliwowo- energetycznym zagłębia konińsko-turkowskiego. Ich zdaniem, Skarb Państwa, jako większościowy akcjonariusz ZE PAK SA, powinien pozbawić władzy operacyjnej w spółce inwestora PAK, Elektrim, który nie jest w stanie sfinansować modernizacji Pątnowa I i dokończyć budowy nowego bloku energetycznego Pątnów II.

"Te drastyczne kroki podejmujemy, będąc zmuszeni arogancją władzy, po prawie dwóch latach interweniowania u ministra Skarbu Państwa i premiera RP w oczekiwaniu na rozwiązanie problemu wzorcowej prywatyzacji ZE PAK SA. Nieliczenie się z kilkunastoma tysiącami miejsc pracy, które są zagrożone w naszym regionie, nie jest przez nas akceptowane" - oświadczyli we wspólnym stanowisku organizatorzy środowej blokady: Międzyzwiązkowy Tymczasowy Komitet Koordynacyjny Akcji Protestacyjnej Kopalń Węgla Brunatnego "Adamów" i "Konin" oraz Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjny Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin SA.

Związkowców, którzy wcześniej wysłali do ministra skarbu pismo ze swoimi postulatami, dotyczącymi losów obu kopalń i elektrowni, nie usatysfakcjonowała odpowiedź, jaką otrzymali z resortu kilka godzin przed zorganizowaniem blokady drogi. Minister wyjaśnił m.in., że nie może odsunąć Elektrimu od władzy operacyjnej w PAK, ponieważ byłoby to złamaniem prawa handlowego. Szef resortu zapewnił, że sprawy regionu konińsko-turkowskiego są przedmiotem jego troski, i że czyni starania, aby pozyskać dla PAK dodatkowego inwestora.

d33hfng

W miniony piątek blokadę krajowej "dwójki" w tym samym miejscu, także w obronie miejsc pracy, przeprowadzili związkowcy z dwóch związków zawodowych wspólnie z działaczami konińskiej Samoobrony. Trzy pozostałe organizacje związkowe z ZE PAK SA i związkowcy z obu kopalń nie wzięli udziału w tamtej akcji, wyjaśniając, że nie chcą, aby ich protest był rozgrywany przez polityków przed zbliżającymi się wyborami.

Dla kopalń "Konin" i "Adamów", dostarczających węgiel do elektrowni, brak pieniędzy na modernizacje i inwestycje w PAK, oznacza spadek wydobycia węgla, a co za tym idzie - poważną redukcję zatrudnienia. Dlatego, w październiku 2004 roku wszystkie kopalniane i elektrowniane związki zawodowe podjęły decyzję o wspólnym działaniu.

ZE PAK SA jest w Polsce drugim, pod względem wielkości, producentem energii otrzymywanej z węgla brunatnego. Prawie 38,5 proc. akcji PAK należy do grupy kapitałowej Elektrim SA, a 50 proc. do Skarbu Państwa.

d33hfng
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d33hfng
Więcej tematów