Według CNN, w ubiegłym tygodniu od Antarktydy odłączyła się góra lodu o rozmiarach 75 na 7 kilometrów. National Ice Center poinformował, że obie góry lodowe znajdują się teraz przy lodowcu Rossa - części Antarktydy położonej najbliżej Nowej Zelandii.
Zdaniem naukowców, odrywanie się części Antarktydy ma związek z ociepleniem klimatu na naszej planecie.(iza)