Głodujący ratownicy z Czarnobyla odstawili wodę
Dwunastu byłych ratowników, usuwających przed laty skutki katastrofy w elektrowni atomowej w Czarnobylu, którzy od ponad tygodnia prowadzą głodówkę przed siedzibą rządu Ukrainy w Kijowie, podjęło decyzję o zaostrzeniu protestu, odmawiając przyjmowania wody.
08.12.2011 | aktual.: 08.12.2011 14:12
Weterani akcji w Czarnobylu demonstracyjnie wylali wodę z butelek, a przed budynkiem rządu rozciągnęli transparent z napisem "Ogłaszamy suchą głodówkę". Protest głodowy w Kijowie prowadzi ogółem 30 osób.
30 listopada, gdy ratownicy z Czarnobyla rozpoczynali swą akcję, w głodówce brało udział 60 osób. Głównym postulatem uczestników protestu jest wypłata zaległych rent inwalidzkich. Tzw. czarnobylcy występują także przeciwko ograniczaniu ich rent i odbieraniu dotychczasowych ulg socjalnych.
Weterani Czarnobyla przyjechali do Kijowa przede wszystkim ze wschodnich obwodów kraju: donieckiego, ługańskiego, dniepropietrowskiego i odeskiego. Protestują, siedząc na ławkach w parku, naprzeciwko budynku rządu, gdyż milicja nie zezwala im na rozbicie namiotów.
Protesty ratowników z Czarnobyla odbywają się nie tylko w Kijowie, ale i w innych miastach Ukrainy. Najgłośniejszy jest protest w Doniecku, gdzie inwalidzi czarnobylscy głodują od 15 listopada.
W Doniecku karierę polityczną zaczynał obecny prezydent Ukrainy, Wiktor Janukowycz.