Gliwice. Prezydent Neumann bez maseczki. Sprawa trafiła na policję
Prezydent Gliwic Adam Neumann umieścił w sieci zdjęcie, które wzbudziło mieszane reakcje. Zauważono, że samorządowiec zapozował na nim, nie mając zakrytego nosa i ust. Mieszkaniec miasta złożył w tej sprawie zawiadomienie na policji.
"W Dzień Zakochanych nawet słońce okazało swoje uczucia. Dla mnie to też wspaniała okazja do spędzenia czasu z najbliższymi, wspólnego spaceru, miłych gestów i rozmów, a także, dzięki akcji Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gliwicach, przekazania drobnych upominków" - napisał 14 lutego na Facebooku Adam Neumann.
Wpis nie spotkał się jednak wyłącznie z entuzjazmem. Niektórzy zauważyli, że prezydent Gliwic oraz jego żona nie mają na twarzy maseczek. Na kolejnej fotografii Neumann - również bez zakrywania nosa i ust - podchodzi do dzieci.
"W moim odczuciu jest to w absolutnym stopniu bulwersujące i naganne, bo osoba pełniąca taką funkcję powinna świecić przykładem, a nie manifestować swoją pogardę dla obowiązujących przepisów" - napisał czytelnik 24gliwice.pl
Gliwice. Policja bada, czy prezydent popełnił wykroczenie
Prezydencki rzecznik prasowy odmówił portalowi komentarza w tej sprawie. Zajęła się nią za to policja.
- Funkcjonariusze z pierwszego komisariatu, na podstawie kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia, prowadzą teraz czynności wyjaśniające - przekazał oficer prasowy podinsp. Marek Słomski.
Źródło: 24gliwice.pl
