Gigantyczna wpadka Pawła Rabieja na Twitterze. Internauci bezlitośni
Twórcami obozów śmierci byli nie Niemcy, tylko naziści? Tweet Pawła Rabieja z Nowoczesnej wywołało w internecie lawinę komentarzy. Niektórzy nie zostawiają na współzałożycielu partii suchej nitki.
23.01.2017 | aktual.: 23.01.2017 16:10
Wszystko zaczęło się w niedzielę. Rabiej odpowiedział na post jednemu z internautów, kwestionując winę Niemców za obozy śmierci.
W poniedziałek do akcji wkroczył lider Nowoczesnej Ryszard Petru, który stanowczo odciął się od wypowiedzi Rabieja.
Pod wpisem wybuchła emocjonalna dyskusja, pojawiły się też memy.
Nagła dymisja. Wszystko przez wpis?
Po południu Nowoczesna poinformowała na Twitterze, że Rabiej złożył dymisję z funkcji rzecznika partii. "Paweł Rabiej przestaje pełnić funkcję rzecznika prasowego Nowoczesnej. Jego wniosek o przyjęcie rezygnacji zaakceptowany przez zarząd partii" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu partii.
- Czasami trzeba coś zmieniać w funkcjonowaniu. Uznaliśmy, że to jest ten moment - powiedziała w rozmowie z WP Katarzyna Lubnauer. Pytana o to, czy ze strony Nowoczesnej pojawiały się naciski, by Rabiej podjął taką decyzję, zaprzeczyła. - Paweł Rabiej złożył rezygnację i my ją przyjęliśmy - dodała poseł Nowoczesnej.
Powodów rezygnacji nie chciał komentować poseł Micha Stasiński. Podkreślił jednak, że stanowisko Nowoczesnej w sprawie wpisu jest jasne: obozy koncentracyjne zakładane podczas II wojny światowej przez nazistowską III Rzeszę były niemieckie.
- To, co napisał Paweł Rabiej było biegunowo odległe od pozycji, które reprezentuje sobą Nowoczesna. Od takiego opisywania historii stanowczo się odcinamy i jest ono szczególnie szkodliwe w sytuacji, gdy walczymy z kłamstwem o "polskich obozach śmierci" - komentował w rozmowie z WP.
Z naszych informacji wynika, że decyzja Rabieja może mieć związek z jego wpisem.