Giertych: złożymy wniosek o samorozwiązanie Sejmu
Liga Polskich Rodzin złoży w przyszłym
tygodniu wniosek o samorozwiązanie Sejmu - poinformował lider LPR Roman Giertych. Według niego wniosek ten
powinien zostać przegłosowany 5 maja, aby wybory parlamentarne
mogły odbyć się w czerwcu.
23.01.2005 | aktual.: 23.01.2005 18:53
Wniosek musi już leżeć w Sejmie, odmawiamy Sojuszowi Lewicy Demokratycznej prawa do rządzenia po wiośnie tego roku - powiedział Giertych. Jest to drugi wniosek LPR o samorozwiązanie Sejmu. Jednak w październiku 2004 r. Sejm nie zgodził się na skrócenie kadencji Sejmu.
SLD zapowiedział podjęcie decyzji w sprawie terminu wyborów do końca stycznia. Wszystko wskazuje na to, że będzie to decyzja o jesiennym terminie wyborów.
Według Zbigniewa Siemiątkowskiego (SLD), który był gościem niedzielnej audycji Radia Zet, Sojusz nie dotrzyma obietnicy wiosennych wyborów głównie pod wpływem polityków prawicy i ich "wypowiedzi na temat dekomunizacji, lustracji, rozliczeń, trybunałów".
Inny gość audycji, Tomasz Nałęcz (SdPl) przypomniał, że cała lewica obiecała wybory na wiosnę. Musicie pokazać, że SLD potrafi dotrzymywać słowa - apelował. Trzeba trochę odwagi i wiary, że można się przeciwstawić prawicy, a nie ogon pod siebie i byle do jesieni - ocenił.
Gdyby wiosenny termin wyborów nie został przez SLD dotrzymany, to Sojusz, jak powiedział Giertych, musi się liczyć z tym, że w przyszłym Sejmie "będzie izolowany, wyłączy się z parytetów sejmowych".
Także Lech Kaczyński (PiS) podkreślał, że SLD "publicznie, dziesiątki razy" obiecywało, że wybory odbędą się na wiosnę 2005 r. Co znaczy wasze słowo? - pytał.
Za wiosennym terminem wyborów opowiadają się ugrupowania opozycyjne oraz SdPl. Uchwała o samorozwiązaniu Sejmu musi być przyjęta większością 2/3 głosów.