Giertych o Nafcie Polskiej i rządach PiS
Roman Giertych ma nadzieję, że następcą Piotra Woyciechowskiego na stanowisku szefa Nafty Polskiej będzie kompetentna osoba. Lider Ligi Polskich Rodzin, który był gościem "Salonu Politycznego Trójki", podkreślił, że jest to funkcja strategiczna i ważna dla interesów naszego kraju. Według "Gazety Wyborczej" Woyciechowski przestanie kierować Naftą Polską w czwartek.
01.03.2006 08:40
Roman Giertych ocenił ponadto, że rządy Prawa i Sprawiedliwości zaczynają się upodabniać do rządów AWS-u. Jego zdaniem m.in. polityka kadrowa gabinetu Kazimierza Marcinkiewicza jest taka sama jak rządu Jerzego Buzka. Wróciło stare - dodał Roman Giertych.
Lider LPR podkreślił również, że rząd Kazimierza Marcinkiewicza ma problemy z realizacją swojego programu. Zapowiedział, że jego partia coraz bardziej będzie krytykować ten gabinet, chociażby dlatego, że Liga go poparła. Roman Giertych podkreślił, że pakt stabilizacyjny nie zobowiązuje do popierania rządu w każdej sprawie. Według niego w dokumencie tym chodzi głównie o poparcie ponad 150 ustaw. Dodał jednocześnie, że LPR poprze te projekty, bo są dobre.