Giertych: będzie wniosek o odwołanie marszałka Borowskiego
(aktualizacja godz. 8.40)
17.10.2002 | aktual.: 17.10.2002 17:29
Wniosek o odwołanie marszałka Marka Borowskiego złoży w Sejmie Liga Polskich Rodzin, zapowiedział wiceszef klubu LPR Roman Giertych. Poinformował, że troje posłów Ligi, rzekomo pobitych przez Straż Marszałkowską podczas wyprowadzania z sali sejmowej pos. Janowskiego, udało się do szpitala na obdukcję. Posłanka Halina Murias pozostała w szpitalu z powodu kłopotów z sercem. Marszałek Borowski oświadczył, że decyzję o użyciu straży podjął sam, po konsultacji z wicemarszałkami Donaldem Tuskiem i Tomaszem Nałęczem. Borowski zaprzeczył, jakoby straż pobiła posłów LPR.
Pos. Roman Giertych poinformował, że w czwartek zostanie złożony w Sejmie projekt uchwały ws. odwołania marszałka Sejmu, Marka Borowskiego, "w związku z użyciem siły wobec posłów".
Nad ranem Straż Marszałkowska usunęła z sali obrad posła LPR Gabriela Janowskiego.
Giertych dodał, że troje posłów LPR - Halina Murias, Antoni Stryjewski i Jerzy Czerwiński - udało się do szpitala na obdukcję, bo zostali pobici przez strażników, gdy próbowali nie dopuścić do wyprowadzenia posła Janowskiego.
Posłanka Murias po tej obdukcji pozostała w szpitalu MSWiA.
"Oprócz pobicia, posłanka ma bardzo wysokie ciśnienie i coś z sercem. Lekarze podejrzewają coś niedobrego" - powiedział Giertych. Dodał, że Murias ma pozostać w szpitalu co najmniej trzy dni.
Wiceszef klubu LPR zaznaczył, że "sprawa ociera się o przestępstwo", a odpowiedzialność za usunięcie Janowskiego i pobicie posłów jest "nie tylko polityczna". Dodał, że Liga nie wyklucza też złożenia wniosku o postawienie marszałka Borowskiego przed Trybunałem Stanu.
Marszałek Borowski powiedział w czwartek rano dziennikarzom, że decyzję o użyciu Straży Marszałkowskiej podjął sam, po konsultacji z wicemarszałkami Donaldem Tuskiem i Tomaszem Nałęczem.
Borowski zaprzeczył, jakoby straż pobiła posłów Ligi Polskich Rodzin. Marszałek Sejmu zapewnił, że straż marszałkowska miała wyraźne polecenie aby w stosunku do posła działać zdecydowanie ale - jak to określił - ”z najwyższym respektem”.
Marek Borowski zdementował informacje o tym, że troje posłów Ligi, starających się przeszkodzić straży marszałkowskiej zostało pobitych. Poinformował, że szef kancelarii sejmu ma kasetę dokumentującą przebieg tej akcji.
Jego zdaniem film pokazuje, że strażnicy działali z niezwykłą rozwagą i ostrożnością. Dodał jednak, że towarzyszący Janowskiemu posłowie usiłowali przeszkodzić straży marszałkowskiej, a w takich wypadkach może nastąpić uraz.
Marszałek Sejmu potwierdził, że Sejm zajmie się dziś sprawą sprzedaży 85% akcji Stołecznego Przedsiębiorstwa Energetycznego STOEN SA niemieckiemu konsorcjum RWE Plus. Podkreślił, że poseł Janowski nie będzie mógł wziąć udziału w czwartkowych obradach ponieważ został wykluczony z posiedzenia.
Odnosząc się do zapowiedzi Ligi Polskich Rodzin złożenia wniosku o jego odwołanie z funkcji marszałka, Marek Borowski powiedział, że regulamin Sejmu nie przewiduje takiego rozwiązania, co nie oznacza, że nie można złożyć takiego wniosku. Dodał jednak, że Sejm powołał go na tę funkcje i może go odwołać. (an, mp)