ŚwiatGeremek broni prawa do krytyki odwołania szczytu Trójkąta Weimarskiego

Geremek broni prawa do krytyki odwołania szczytu Trójkąta Weimarskiego

Odwołanie spotkania Trójkąta Weimarskiego
przyniosło szkody Polsce i jest powodem do niepokoju co do
polskiej polityki zagranicznej; byli ministrowie spraw
zagranicznych Polski mieli prawo zabrać głos w tej sprawie -
powiedział eurodeputowany Bronisław Geremek.

Geremek, szef polskiej dyplomacji w latach 1997-2000, jest jednym z sygnatariuszy opublikowanego oświadczenia ośmiu ministrów spraw zagranicznych Polski po 1989 roku. Wyrazili oni niepokój z powodu odwołania planowanego na 3 lipca spotkania przywódców Francji, Niemiec i Polski z okazji 15-lecia Trójkąta Weimarskiego. Zostało ono odwołane krótko przed terminem z powodu choroby polskiego prezydenta.

Fakt, iż wystąpili z oświadczeniem wszyscy ministrowie spraw zagranicznych od 1989 roku, jest wyrazem tego, że konsens w polityce zagranicznej Polski stanowi istotną wartość tej polityki po 1989. Wyrażamy w naszym oświadczeniu przekonanie, że polska racja stanu powinna być odniesieniem ponad jakimkolwiek politycznym lub partyjnym zapamiętaniem - powiedział Geremek.

Eurodeputowany odrzucił zarzut, że krytyka wyrażona w liście prowadzi do nagłośnienia sprawy na arenie międzynarodowej ze szkodą dla Polski.

To jest argument rodem z peerelowskiej propagandy. Właśnie za czasów Władysława Gomułki i jego następców był ten argument stosowany dla walk z Kościołem i dla walki z opozycją demokratyczną - powiedział. - Nie można milczeniem otoczyć spraw, które noszą charakter publiczny.

Podkreślił, że choć sygnatariusze znajdują się w Strasburgu, Hadze i Warszawie, to "list opublikowany został w Polsce".

Prof. Geremek wyraził zaniepokojenie o losy polskiej polityki zagranicznej. Powiedział, że poza odwołaniem szczytu, dostrzega także inne powody do niepokoju. Jego zdaniem w głównych problemach polityki zagranicznej RP powstają niejasności: w polityce europejskiej, w polityce pogodzenia i przyjaznej współpracy z Niemcami, w polityce wschodniej.

Ocenił, że pilną sprawą jest przywrócenie zasady niemieszania polityki zagranicznej do sporów czy konfliktów partyjnych. Bardzo bym chciał, ażeby oświadczenie ministrów, którzy reprezentują różne okresy rozwoju Polski po 1989 roku i różne orientacje polityczne, skłoniło wszystkie partie polityczne do uznania tej złotej zasady polskiej polityki zagranicznej. Wówczas obecny konflikty w sprawie Trójkąta Weimarskiego będzie incydentem, o którym można zapomnieć - powiedział Polskiej Agencji Prasowej.

Trójkąt Weimarski był instrumentem polskich osiągnięć w polityce zagranicznej i może nadal stanowić ważny instrument polskiej i europejskiej dyplomacji. W naszym oświadczeniu wyrażamy nadzieję, że tak właśnie będzie - dodał. - Polska potrzebuje wzmocnienia swojego wizerunku kraju, który rozpoczął proces ponownego zjednoczenia Europy, przywiązanego do integracji europejskiej i do stosowania europejskich standardów politycznych.

Michał Kot

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Węgierska pokusa PiS [OPINIA]
Tomasz P. Terlikowski
Komentarze (0)