George W. Bush rozpoczął wizytę w Rzymie
George W. Bush przybył do Rzymu, gdzie pozostanie dwa dni. Prosto z lotniska amerykański prezydent udał się do rezydencji
ambasadora USA w Wiecznym Mieście Villa Taverna.
11.06.2008 | aktual.: 11.06.2008 17:45
Na środę nie zaplanowano żadnych oficjalnych spotkań ani rozmów, bo - jak wyjaśnili współpracownicy Busha, cytowani przez włoskie media - prezydent, podróżujący od kilku dni po Europie, "jest zmęczony".
W czwartek George W. Bush spotka się z prezydentem Włoch Giorgio Napolitano, a także przeprowadzi rozmowy z premierem Silvio Berlusconim. Bush spotka się również z grupą studentów American Academy w Villa Aurelia.
W piątek Bush uda się wraz z żoną Laurą na audiencję do Benedykta XVI. Będzie ona miała niecodzienną oprawę. Papież postanowił bowiem przyjąć prezydenta USA nie w bibliotece Pałacu Apostolskiego, lecz w Ogrodach Watykańskich i w znajdującej się tam zabytkowej wieży świętego Jana.
Nad bezpieczeństwem Busha czuwać będzie 10 tysięcy policjantów i funkcjonariuszy innych służb. Miejsca, w których będzie przebywał, oraz te położone na trasie przejazdu prezydenckiej kolumny zostały otoczone policyjnym kordonem.
Na środowe popołudnie pierwszą manifestację w centrum miasta zapowiedzieli przeciwnicy prezydenta Stanów Zjednoczonych. Wcześniej informowano, że w znajdującym się w samym centrum więzieniu Regina Coeli przygotowano ponad 200 miejsc dla demonstrantów, którzy dopuszczą się chuligaństwa i przemocy.
Sylwia Wysocka