ŚwiatGenscher o sytuacji na Bliskim Wschodzie

Genscher o sytuacji na Bliskim Wschodzie

Były szef dyplomacji RFN Hans Dietrich Genscher uważa, że w rozwiązanie konfliktu na Bliskim Wschodzie powinny być zaangażowane Chiny. Jest też zdania, że konflikt na Bałkanach mogłoby rozwiązać wstąpienie państw tego regionu do UE.

11.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Cieszę się z inicjatywy podjętej w Madrycie przez Unię Europejską, USA, Rosję i ONZ na temat tej sytuacji na Bliskim Wschodzie. Brakowało mi jednak zaangażowania i zaproszenia Chin. Jest przecież pięciu członków w Radzie Bezpieczeństwa. (...) Jest to pewnego rodzaju brak odpowiedzialności - powiedział w czwartek na konferencji prasowej w Szczecinie Genscher, proszony przez PAP o komentarz do sytuacji panującej obecnie na Bliskim Wschodzie.

Genscher uważa, że z kolei konflikt bałkański mogłoby definitywnie rozwiązać przystąpienie państw tego regionu do UE.

Pewnego rodzaju rozwiązaniem byłoby wstąpienie ich do UE. Może to spowodowałoby zaspokojenie pewnych potrzeb tych krajów. Jestem pewien, że strefa stabilności UE rozszerzy się także o ten region - powiedział.

Genscher przyjechał do Szczecina z okazji nadania mu tytułu doktora honoris causa tamtejszego uniwersytetu. (mag)

zamachizraelpalestyna
Zobacz także
Komentarze (0)