PolskaGen. Tomasz Drewniak o stanie polskiej armii. W ćwiczeniach ważne jest wyciąganie wniosków

Gen. Tomasz Drewniak o stanie polskiej armii. W ćwiczeniach ważne jest wyciąganie wniosków

- To był pewien scenariusz, który został rozegrany. Naszą mądrością jest to, żeby po takim scenariuszu zbudować takie działania, które pozwolą nam przetrwać trochę dłużej jak cztery godziny - stwierdził gen. Tomasz Drewniak.

Gen. Tomasz Drewniak o stanie polskiej armii. W ćwiczeniach ważne jest wyciąganie wniosków
Źródło zdjęć: © Fotolia
Radosław Rosiejka

08.11.2017 | aktual.: 08.11.2017 19:47

- To chodzi o jeden ze scenariuszy, który żeśmy opracowywali w ćwiczeniu symulowanym komputerowo – podkreśla w RMF FM gen. Tomasz Drewniak. I ocenia, że pewne wnioski z ćwiczeń zostały już wyciągnięte, bo podczas ćwiczeń Anakonda w 2016 r. wojsko inaczej podeszło do pewnych kwestii. Zaznaczył, że nie chce teraz oceniać ile czasu trwałaby obrona kraju przed agresorem.

W wywiadzie dla "Polityki" były inspektor Sił Powietrznych powiedział, że w 2015 r. zorganizowano ćwiczenia komputerowe. Symulacja pokazała, że polskie lotnictwo mogłoby zostać zniszczone w ciągu czterech godzin. Zdaniem generała polskie lotnictwo ma w zasadzie tylko F-16.

Gen. Tomasz Drewniak Drewniak ocenił też morale w wojsku. Jego zdaniem w armii pokazuje się żołnierzom, aby zbyt wiele nie myśleli, nie podejmowali decyzji i czekali, co powie centrala. – Ja to nazywam syndromem ukraińskim. Tak się to robiło właśnie na Ukrainie. Czekali co powie Kijów, on miał własne problemy. Jak się obudzili to już było za późno – skomentował odnosząc się do działań ukraińskiej armii podczas inwazji na Krym.

Jednak jego zdaniem w polskiej armii nie dojdzie do takiej sytuacji, w której żołnierze poddają się a nawet przechodzą na stronę wroga.

Pytany czy niskie morale to wina Antoniego Macierewicza gen. Tomasz Drewniak ocenił, że to proces trwający od dawna. Jego zdaniem prze lata tworzono w armii miękki kręgosłup, który teraz można łatwo naginać.

Zobacz także
Komentarze (355)