Gdyński deskorolkarz z setkami grzybków halucynogennych w plecaku i znakiem drogowym w ręku zatrzymany w Sopocie.
Policjanci w Sopocie zatrzymali 22 latka z Gdyni poruszającego się na deskorolce. Mężczyzna wzbudził ich podejrzenia ponieważ w ręku trzymał znak drogowy.
Z powodu nietypowego zachowania mężczyzny policjanci postanowili przeszukać jego bagaż. Okazało się, że mężczyzna oprócz znaku drogowego miał przy sobie kilkaset grzybków halucynogennych. Jak tłumaczy, znak drogowy miał być nietypowym prezentem świątecznym dla jego przyjaciółki.
Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania środków odurzających ukarano go też kilkusetzłotowym mandatem za kradzież znaku drogowego.
Policjanci sprawdzili także jego mieszkanie. Odnaleziono w nim substancje psychotropowe. Łącznie, do badań laboratoryjnych policja przekazała prawie 700 sztuk psychoaktywnych grzybów gatunku łysiczka lancetowata. Za posiadanie środków odurzających grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Opracował Karol Wojtasik