Trwa ładowanie...
17-07-2014 15:24

Gdynia ma dwie nowe armaty wydobyte z dna Bałtyku

Sporo zamieszkania wywołały badania prowadzone przez Muzeum Marynarki Wojennej w gdyńskiej dzielnicy Oksywie. Z dna morza wydobyto tam dwie niemieckie armaty z okresu II Wojny Światowej.

Gdynia ma dwie nowe armaty wydobyte z dna BałtykuŹródło: Materiały prasowe
d3f66ny
d3f66ny

Dwie jednostki Urzędu Morskiego, helikopter oraz specjaliści w zakresie archeologii podwodnej Uniwersytetu Warszawskiego, a na plaży tłumy gapiów. Nietrudno zrozumieć zainteresowanie tylu osób. Niecodziennie wydobywa się militaria z dna morskiego. Akcja wydobywcza rozpoczęła się rankiem, a została zakończona późnym popołudniem. Jej celem było wyciągnięcie na brzeg dwóch niemieckich armat, które zostały odnalezione przypadkowo w czasie testowania sprzętu do nurkowania.

- Okazało się, że są to dwa górskie działa niemieckie Infanteriegeschütz 33 - powiedział Mariusz Szymański, płetwonurek biorący udział w akcji. Armaty skonstruowano jako ciężkie działo piechoty, które znalazło również zastosowanie w bateriach dział samobieżnych. Wówczas armaty montowano na podwoziu czołgu. Działa przeleżały pod wodą prawie 70 lat.

- W Oksywiu było bardzo duże zgrupowanie sił niemieckich, a w szczególności sprzętu, który usiłowano ewakuować na Hel, aby wzmocnić jego obronę. Plan ten się nie powiódł się i bardzo dużo uzbrojenia pozostało na dnie Bałtyku - stwierdził Sebastian Draga, drugi z płetwonurków.

Dużo pracy płetwonurkom sprawiło nietypowe ułożenie militariów. Największym problemem był fakt, iż działa leżały zbyt płytko pod wodą. Pierwszym zadaniem było przesunięcie ich na głębszą wodę, aby można było spokojnie założyć haki od wysięgników. Podczas wydobycia natknięto się na kolejną niespodziankę, ponieważ całkowicie przypadkowo odnaleziono osiemnastowieczną kotwicę. Naukowcy początkowo przypuszczali, że może być to łoże armaty, ale znajdowało dość daleko od innych części.

- Przy podpłynięciu bliżej stwierdziliśmy, że jest to bardzo ciekawy obiekt. W mojej opinii dużo ciekawszy niż wydobyte dzisiaj militaria – powiedział Ireneusz Jabłoński, kierujący pracami.

Działa i kotwica, po wyciągnięciu z dna zatoki, zostały przetransportowane do Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni i tam zostaną poddane konserwacji.

d3f66ny
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3f66ny
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj