Gdańska policja ostrzega przed lubieżnikiem
Gdańska policja apeluje do rodziców, by
ostrzegli dzieci przed wsiadaniem do wind z obcymi mężczyznami. Ma
to związek z poszukiwanym lubieżnikiem, który wykorzystuje
seksualnie dzieci, strasząc je np. nożem. Ofiary atakuje w windach.
Poszukiwany przez policję mężczyzna ma prawdopodobnie 25-35 lat - poinformowała rzeczniczka pomorskiej policji Gabriela Sikora.
"W 2003 r. w Gdańsku dokonano kilku czynów lubieżnych na osobach obojga płci, których okoliczności i zbliżony rysopis sugerują, że zostały dokonane przez tego samego sprawcę. Nie wykluczamy jednak, że może chodzić o dwóch mężczyzn" - powiedziała Sikora.
Od lutego do 3 maja w gdańskich osiedlach odnotowano sześć podobnych przypadków molestowania, głównie dzieci. Napastnik tylko raz zaatakował dorosłą kobietę. Dziewczynki i chłopców w wieku od 11 do 14 lat domniemany seryjny lubieżnik atakował głównie w windach, które zatrzymywał między piętrami.
Dwójce niedoszłych ofiar udało się uniknąć molestowania. Jeden z chłopców udał, że zemdlał. W drugim przypadku lubieżnik uciekł, kiedy terroryzowana nożem w windzie 11-latka rozpłakała się.
W 2002 r. w Pomorskiem zgłoszono policji 130 czynów lubieżnych na nieletnich. Policja zatrzymała 63 sprawców.