Gdańsk - koronawirus i obostrzenia. Policja na pokazie garnków. "30 starszych osób"
Koronawirus. Ponad 30 osób uczestniczyło w pokazie garnków, który zorganizowano w Gdańsku. Na miejscu pojawiła się policja. Mundurowi chcą kar za łamanie obostrzeń związanych z pandemią.
Pokaz połączony ze sprzedażą garnków zorganizowano w sali przy ul. Kartuskiej w Gdańsku - podaje Radio Zet. W prezentacji towaru uczestniczyło ok. 30 - głównie starszych osób.
Policja przerwała pokaz po zgłoszeniu o weselu, które miało się odbywać w lokalu.
- Na miejscu dopiero okazało się, że to pokaz dla zaproszonych przez telefon mieszkańców Gdańska. Na pokazie były w większości osoby w wieku 60-75 lat, a więc z grupy ryzyka - wyjaśnia Wirtualnej Polsce st. asp Karina Kamińska, oficer prasowy gdańskiej policji.
Zobacz też: Burza po przemówieniu Jarosława Kaczyńskiego. Wojciech Maksymowicz i Michał Szczerba komentują
Na miejscu funkcjonariusze zastali sześciu organizatorów. - Przygotowują więc sześć wniosków do sądu o ich ukaranie w związku z naruszeniem przepisów obowiązujących podczas pandemii - dodaje rzeczniczka policji w Gdańsku.
Mundurowi notatkę na ten temat prześlą również do pomorskiego sanepidu. Organizatorom grożą kary grzywny.
Koronawirus i obostrzenia. Przedsiębiorcy mówią: dość
Przypomnijmy: obostrzenia związane z pandemią utrzymano w Polsce do końca stycznia. W poniedziałek 18 stycznia do nauki stacjonarnej wrócili tylko najmłodsi uczniowie z klas I-III.
Wielu przedsiębiorców alarmuje, że przy obowiązujących ograniczeniach nie jest dalej w stanie prowadzić działalności. W poniedziałek część z nich wznowić obsługę klientów wbrew regulacjom rządu.